Ciężarówka wypadła z drogi i z pełną siłą uderzyła w ludzi
W sobotę po południu mieszkańcy zorganizowali przyjęcie przy grillu. Nikt nie spodziewał się co stanie się około godziny 18.
Od kilkudziesięciu godzin Holandia żyje strasznym wypadkiem, z udziałem kierowcy ciężarówki. Dramatyczne zdarzenie miało miejsce na przedmieściach holenderskiego miasta Rotterdam. W sobotni wieczór ciężarówka jechała po grobli w Nieuw-Beijerland, gdy samochód nagle wypadł z drogi. Pojazd zjechał po zboczu i wjechał w tłum świętujący weekend. Zaraz po wypadku mieszkańcy zgłosili co najmniej trzy ofiary śmiertelne i kilku rannych, póxniej okazało się, że na miejscu zginęło przynajmniej sześć osób. O przed północą akcja ratunkowa trwała nadal. Jak piszą holenderskie media udało się podnieść ciężarówkę, która ukazała kolejne ofiary.
Sprawcą tragedii okazał się 46-letni kierowca z Hiszpanii. Nie odniósł on żadnych obrażeń i został aresztowany. Niestety nadal wyjaśniane są okoliczności wypadku. Policja przesłuchuje świadków i w obecnej chwili nie zdradza okoliczności w wyniku których samochód ciężarowy zjechał z drogi.
Info: Politie Rotterdam/Twitter: https://twitter.com/newsflash_TF/status/1563654683419369473?s=20&t=ubUTJlkFPqT4nl8es0swng