Fotografujesz wypadek - spowalniasz ruch - dostajesz mandat
Do niecodziennej sytuacji doszło podczas wypadku w Niemczech.
W poniedziałek po południu na drodze A1, w okolicy Dortmundu, miał miejsce wypadek drogowy. Podczas ratowania ofiar służby ratunkowe zauważyły na przeciwległym pasie korek samochodów. Zator był spowodowany tym, że kierowca samochodu ciężarowego zatrzymał pojazd, wyjął telefon komórkowy i zaczął nagrywać zdarzenie.
Z miejsca wypadku służby ratunkowe miały dobry widok na przeciwległy pas. To, co tam zobaczyli, było niewiarygodnie bezczelne i godne krytyki. Tak relacjonują zajście: kierowca ciężarówki, który jako pierwszy jechał na prawym pasie nagle zahamował. Aby mieć lepszy widok zdarzenia, kierowca skręca w lewe, opuścił szybę. Wyjął telefon komórkowy - prawdopodobnie do filmowania lub robienia zdjęć. Według policji sesja zdjęciowa zajęła ponad dziesięć sekund.
Pojazdy musiały zwolnić z powodu kierowcy ciężarówki
Z powodu nagłej akcji filmowej samochody jadące za ciężarówką musiały zwolnić. Ze względu na szybszy ruch na pasie środkowym, właściciele pojazdów nie mogli wyprzedzić ciężarówki. Istniało duże zagrożenie spowodowania wypadku.
Kierowca ciężarówki został opisany przez służby ratownicze, jako mężczyzna krępej budowy z brodą, wiek około 40-45 lat. Policja z Kamen szuka świadków i prosi o kontakt w celu identyfikacji samochodu ciężarowego.
