Spór o gliwicką A4

Spór o gliwicką A4

Samorządowcy z Gliwic chcą prawnych gwarancji, że okalający miasto odcinek autostrady A-4 będzie bezpłatny. Resort Infrastruktury i drogowcy mają to na względzie ale nic jeszcze nie postanowiono. Istniejąca od kilku lat autostrada, której częścią jest śląski odcinek, na razie jest bezpłatna, ale już niedługo może się to skończyć i wprowadzone zostanie myto pobierane na bramkach. Dlatego Gliwiczanie chcą wiedzieć, jakie rozwiązania będą przyjęte, aby w aglomeracji można było nadal za darmo korzystać z A4, która de facto pełni rolę obwodnicy. Pojawiły się jednak informacje, że odcinek gliwicki od węzła "Sośnica" do Kleszczowa ma być płatny. Generalna Dyrekcja Dróg wyjaśniła, że na tym odcinku mógłby obowiązywać tak zwany bilet zerowy, a to oznaczałoby bezpłatny przejazd dla Gliwiczan. Nie uspokoiło to jednak radnych, tym bardziej, że nadal obowiązuje rządowe rozporządzenie sprzed 6 lat, które stanowi, że cała A4 ma być płatna.

PAP 02.10.08