Event motoryzacyjny Europart Polska

Event motoryzacyjny Europart Polska został zorganizowany celem integracji i wyróżnienia kluczowych klientów tego lidera sprzedaży części do pojazdów ciężarowych, autobusów, przyczep i naczep. Forma spotkania, prócz sportowych emocji, dała także możliwość zapoznania się z ofertą oraz planami na najbliższą przyszłość Europart Polska.

Spotkanie zapoczątkował Prezes Zarządu Europart Polska Karol Prozner, który powitał zaproszonych gości – w większości przedstawicieli firm transportowych oraz warsztatów z Poznania i okolic. Podczas prezentacji wspomniał o jednym z najnowszych oddziałów Europart – mieszczącym się w Poznaniu przy ul. Dąbrowskiego 554 – punkcie sprzedaży, którego oferta została niedawno mocno rozbudowana dzięki reorganizacji części magazynowej. Dla klientów oznacza to jeszcze lepszą dostępność części i krótszy czas oczekiwania. Nowością również jest zapoczątkowanie współpracy z silnym, globalnym partnerem, jakim jest TIP Trailer Services.

– Wydarzenie zostało zorganizowane, aby zapoznać naszych klientów z wciąż powiększającą się ofertą Europart Polska, zwłaszcza naszego poznańskiego oddziału, ale także aby pokazać się z nieco innej strony i przybliżyć klientom nasze wartości, jakimi są emocje motoryzacyjne, dbałość o szczegóły i niezawodność, a przede wszystkim – bezpieczeństwo – tłumaczy Karol Prozner, Prezes Zarządu Europart Polska.

Część oficjalną zakończyło zaproszenie do zapoznania z ofertą nie tylko Europart, ale także licznych partnerów wydarzenia, w tym m.in.: Johnson Controls z marką akumulatorów VARTA, JOST, KS Tools, Schaeffler z prezentacją sprzęgieł marki LUK, Strands, Hengst, Haco Parts, Timken oraz Fristom.

Po części formalnej przyszedł czas na to, na co najbardziej czekali uczestnicy eventu – rajdowe i off-roadowe emocje. Mocno zróżnicowany teren Ośrodka Doskonalenia Techniki Jazdy w Międzychodzie idealnie sprawdził się w roli poligonu doświadczalnego dla wszystkich, którzy chcieli sprawdzić swoich sił w praktycznie wszystkich możliwych rodzajach motoryzacyjnych aktywności. Miłośnicy piasku, pyłu i jazdy po bezdrożach zasiedli za kierownicą Hummera H2, próbując okiełznać 400-konnego potwora podczas próby terenowej. Z kolei ci, którzy wolą jazdę po płaskim, ale za to znacznie bardziej dynamiczną, mogli sprawdzić się na torze za kierownicą Subaru STI bądź Porsche 911.

Najlepsi, prócz ogromnej dawki adrenaliny, mogli liczyć na okolicznościowe dyplomy oraz nagrody za pokonanie toru w najkrótszym czasie. Na tych, którzy w jeździe samochodem poszukują przede wszystkim frajdy, czekało Subaru BRZ i próba driftu. Tu nie liczył się czas, a emocje, jakich bez wątpienia dostarcza tzw. jazda bokiem. Jako iż w wydarzeniu udział wzięła mocna grupa transportowców – właścicieli firm transportowców i kierowców ciężarowych – nie zapomniano również o nich. Mogli oni spróbować swoich sił w dyscyplinach sprawnościowych za kierownicą Mercedesa Actrosa. Kolejną z atrakcji, która dostarczała nie tylko adrenaliny, ale także praktycznej wiedzy, były liczne symulatory, na których uczestnicy pikniku mogli w kontrolowanych warunkach przekonać się, jakie siły działają na kierowcę i pasażera podczas wypadku, dachowania czy otwarcia poduszki powietrznej. Piknik motoryzacyjny Europart zakończyło kilka słów podsumowania oraz krótka ceremonia nagrodzenia tych, którzy najlepiej sobie poradzili w motorywalizacjach.

– Miejsce wydarzenie zostało wybrane nieprzypadkowo. Ośrodek Doskonalenia Technik Jazdy idealnie sprawdził się w roli terenu szkoleniowego, dającego naszym gościom możliwość przeżycia ekstremalnych sytuacji, jakie mogą ich spotkać na drodze, ale w warunkach kontrolowanych – bez ryzyka. Po pierwszych rozmowach już wiemy, że niektóre manewry czy doświadczenia, które dostarczyła jazda w symulatorach, wywołały spore, a przy tym mocno pouczające wrażenia – mówi Karol Prozner.