
Dakar 2015: poobijana załoga LOTTO nabiera tempa
Po dwóch dniach dakarowych zmagań ciężarówka Robina Szustkowskiego i Jarka Kazberuka złapała dobre tempo.
Co prawda zawodnicy twierdzą, że w trudnym terenie nie mogli rozwinąć maksymalnych prędkości, ale 26. wynik w wyrównanej stawce to na tym etapie rajdu bardzo dobry rezultat.
Zgodnie z założeniem, że duet ze Szkoły Mistrzów LOTTO będzie codziennie zmieniać się za kierownicą, we wtorek przywilej prowadzenia Tatry Jamal przypadł Robinowi Szustkowskiemu.
- Na krótkiej, 26-kilometrowej dojazdówce trochę przestraszył nas niewielki kłopot ze skrzynią biegów. Na całe szczęście był to fałszywy alarm i od startu do mety oesu jechaliśmy płynnie, bez żadnych problemów - komentował młodszy z kierowców.
Odcinek specjalny trzeciego dnia rywalizacji liczył "tylko" 284 km, ale ten dystans wystarczył, aby obaj zawodnicy na finiszu odetchnęli z ulgą.
- Jechaliśmy dziś po twardym pełnym kamieni podłożu, które dodatkowo na wszystkie możliwe sposoby wyrzeźbiła woda. Samochód podskakiwał, a wyboje nie pozwalały jechać z optymalną prędkością. Każdy kilometr ciągnął się w nieskończoność - relacjonował Szustkowski.
Swojemu uczniowi rację przyznał Jarek Kazberuk.
- To był bolesny odcinek i mocno nas poobijało. Chyba każdy z nas myśli w tej chwili już tylko o położeniu się na stole do masażu i regeneracji. Zwłaszcza, że jutro wjeżdżamy przez Andy do Chile.
Zespół uzyskując 26. czas przejazdu powrócił do gry o wyznaczone sobie minimum.
- Nasz cel to miejsce w pierwszej "dwudziestce" i to się nie zmienia. Przed nami jeszcze dziesięć trudnych etapów i przynajmniej 13 rywali do wyprzedzenia. Jadąc czysto i trzymając nasze tempo, jestem przekonany, że możemy go zrealizować - podkreślił na koniec Kazberuk.
Duet LOTTO Team środową rywalizację na 4. etapie rozpocznie od 594 km dojazdówki, która przeprowadzi ich przez Andy i niebotyczną przełęcz Paso San Francisco na wysokości 4800 m n.p.m. Po drugiej stronie granicy, już w Chile, zaplanowano 174-kilometrowy odcinek specjalny z metą w Copiapo - na skraju pustyni Atakama.
Wyniki 3. etapu:
1. Airat Mardiejew (RUS) 3:19.06
2. Andriej Karginow (RUS) + 1.51
3. Gerard de Rooy/Dariusz Rodewald/Jurgen Damen (NLD) +4.30
…
26. Robin Szustkowski/Jarek Kazberuk/Filip Skrobanek (POL) + 1:10.00
Klasyfikacja generalna:
1. Airat Mardiejew (RUS) 8:26.22
2. Ales Loprais (CZE) +7.55
3. Andriej Karginow (RUS) + 7.58
...
7. Gerard de Rooy/Dariusz Rodewald/Jurgen Damen (NLD) + 9.52
33. Robin Szustkowski/Jarek Kazberuk/Filip Skrobanek (POL) + 3:02.40
4trucks.pl / LOTTO Team








