IVECO i Nikola otworzyły zakład produkcyjny E-ciężarówek
Prawie dwa lata po rozpoczęciu budowy nowy zakład Nikola w Ulm został otwarty. Firma deklaruje, że od 2022 roku mają tu być produkowane akumulatorowo-elektryczne seryjne modele Nikoli Tre.
Minęło prawie dwa lata, gdy IVECO i Nikola połączyły siły do wspólnego przedsięwzięcia. Miał nim być zakład produkcji ciężarówek w Ulm, a docelowo w Ulm miały być produkowane elektryczne ciężarówki. Zakład otwarto, a produkcja ciężarówek Nikola ma się tu rozpocząć pod koniec roku. Wspólne przedsięwzięcie amerykańskiej grupy i włoskiego producenta pojazdów użytkowych rozpoczęło się we wrześniu 2019 r., a w lutym 2020 r. wydano zgodę na budowę zakładu w Ulm. Było to krótko przed nadejściem kryzysu związanego z coronawirusem. Dlatego tym większe wyrazy uznania dla obu partnerów, że pomimo wielu przeciwności zakład ten powstał.
Gerrit Marx, dyrektor generalny Grupy IVECO:
- Wtedy nie wiedzieliśmy, co wydarzy się w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Tym bardziej godne uwagi jest to, że terminowa realizacja zakładu produkcyjnego zakończyła się sukcesem.
W Ulm mają być dwie linie produkcyjne: jedna dla akumulatorowo-elektrycznej wersji Nikoli, która ma ruszyć pod koniec roku. Drugi planowany jest dla modelu Nikoli Tre z ogniwami paliwowymi.
Na powierzchni 50 000 m2, z czego pod dachem jest 25 000 m2, planowana jest produkcja 1000 sztuk ciężarówek rocznie w trybie jednozmianowym. Docelowo 3000 pojazdów.
Akumulatorowa Nikola Tre, która ma zjechać z linii produkcyjnej w Ulm już w przyszłym roku, według producenta może przejechać 545 kilometrów na jednym ładowaniu akumulatora. Ponowne pełne naładowanie akumulatora trwa 120 minut. Układ napędowy dostarcza strona amerykańska, zaś kabina pochodzi z modelu IVECO S-WAY.