Elektryczny autobus miejski osiągnął zasięg 500 km
Według producenta większy zasięg wystarczy na dzienne przebiegi pojazdów i pozwoli przedsiębiorstwom komunikacyjnym zaoszczędzić na budowaniu infrastruktury ładowania poza zajezdnią.
Producenci autobusów elektrycznych nadal zwiększają zasięg na jednym ładowaniu akumulatora. W tym tygodniu firma MAN Truck & Bus pomyślnie zakończyła test autobusu MAN Lion's City 12 E w rzeczywistej eksploatacji w Monachium. Elektryczny autobus przejechał 550,8 km w 24 godziny.
Zdaniem producenta to dowód na to, że napęd elektryczny jest bardzo realną propozycją dla transportu publicznego. Konieczność częstego ładowania jest tym powodem, dla którego przewoźnicy nie chcą obecnie kupować autobusów elektrycznych.
Autobus ze specjalnym zespołem inżynierów jeździł 24 godziny na trasach monachijskiej komunikacji miejskiej. Zatrzymywał się na każdym przystanku, otwierał i zamykał drzwi. Był załadowany tak, jakby przewoził średnią liczbę pasażerów.
Dla przedsiębiorstw transportowych dłuższa jazda to główny czynnik decydujący o wyborze oferty. Z zasięgiem 500 km nie ma już potrzeby budowania innych stacji ładowania poza zajezdnią, na przykład na pętlach autobusowych. Limit 500 kilometrów dziennie jest i tak na wyrost, w stosunku do dziennych przebiegów autobusów komunikacji miejskiej. Według analizy przewoźników 99% wszystkich autobusów w ruchu miejskim pokonuje dziennie maksymalnie 400 kilometrów.
Większy zasięg autobusu MAN Lion's City 12 E był możliwy dzięki zastosowaniu nowej technologii ogniw akumulatorowych Grupy Volkswagen. Pojemność akumulatora to 480 kWh. Ładowanie trwa trzy godziny.
