2010 rokiem wzrostów w transporcie

2010 rokiem wzrostów w transporcie

Liczba ładunków zamieszczonych w giełdzie Teleroute w całym 2010 r. wzrosła prawie o 75 proc. względem poprzedniego roku. Czwarty kwartał, jak co roku, przyniósł nieznaczne pogorszenie w branży transportowej. Całkowita liczba ładunków do przewiezienia w giełdzie, w porównaniu do trzeciego kwartału, była mniejsza o niecałe 5 proc., jednak warto zaznaczyć, że było ich niemal o 70 proc. więcej, niż w analogicznym okresie 2009 r. Liczba ładunków do Polski rosła z każdym kwartałem, a w całym 2010 r. była prawie trzykrotnie większa niż w 2009 r. Natomiast transport towarów z Polski w 2010 r. wzrósł o 40 proc. względem roku poprzedniego. To główne wnioski wynikające z analizy ładunków zamieszczonych w międzynarodowej giełdzie transportowej Teleroute.

Rok 2010 przyniósł widoczne ożywienie w branży TSL. Analiza liczby ofert zamieszczonych w giełdzie w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy pokazuje znaczny wzrost względem 2009 r. Sytuacja w dwóch pierwszych kwartałach minionego roku przyniosła oczekiwane w całej branży wzrosty, które mimo niewielkich spadków liczby ładunków w III i IV kwartale względem II kwartału 2010, utrzymały się na wysokim poziomie. Całkowita liczba ładunków w grudniu była o ponad połowę większa niż w analogicznym okresie 2009 r., mimo iż ze względu na przerwę świąteczno-noworoczną jest to spokojniejszy okres w branży TSL. W ciągu ostanich dwunastu miesięcy widać było także znaczne ożywienie na branżowym rynku pracy. Jak wynika z raportu <i>Rynek Pracy Specjalistów w 2010 roku</i> przygotowanego przez serwis Pracuj.pl, liczba ofert pracy dla branży transportowej wzrosła względem 2009 r. o prawie 70 proc..

Zapotrzebowanie na przewóz towarów do Polski w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy nieustannie rosło. W ostatnim kwartale 2010 r. było o 14 proc. ładunków więcej niż w poprzednim i 3,5 krotnie więcej niż w analogicznym okresie 2009 r. Największy wzrost odnotowano w transporcie ze Skandynawi - w IV kwartale firmy z północy zamieściły ponad pięciokrotnie więcej ładunków do przewiezienia. Na drugiej pozycji, z prawie trzykrotnym wzrostem znalazła się Europa Wschodnia. Największy spadek liczby ładunków odnotowano w imporcie z Włoch i Grecji.

W 2010 r. firmy z krajów Europy Centralnej transportowały do naszego kraju zdecydowanie najwięcej, w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy ładunki z Niemiec, Austrii i Szwajcarii stanowiły ponad 40 proc. wszystkich towarów przewiezionych do Polski. Eksport z Francji stanowił niemal 1/4 wszystkich towarów transportowanych do naszego kraju, a firmy z krajów Beneluksu, dostarczyły co dziesiątego ładunku.  Ranking krajów pod względem ładunków do Polski w 2010 r.: Europa Centralna (Niemcy, Austria, Szwajcaria), Francja, Beneluks, Europa Południowo-Wschodnia (Włochy, Grecja), Europa Wschodnia,  Półwysep Iberyjski, Wielka Brytania, Skandynawia

Największymi odbiorcami towarów z Polski, zarówno w IV kwartale, jak i całym 2010 były kraje Europy Centralnej (Niemcy, Austria, Szwajcaria) oraz Francja. Ładunki do tych krajów stanowiły niemal 60 proc. wszystkich eksportowanych z naszego kraju. W ciągu ostatnich 3 miesięcy 2010 r. liczba towarów przewożonych do krajów Półwyspu Iberyjskiego spadła o ponad 70 proc. Ranking krajów pod względem ładunków z Polski w 2010 r.: Europa Centralna (Niemcy, Austria, Szwajcaria), Francja, Europa Wschodnia, Europa Południowo-Wschodnia (Włochy, Grecja), Beneluks, Półwysep Iberyjski, Wielka Brytania, Skandynawia.

Liczba ładunków eksportowanych z naszego kraju w całym 2010 r. wzrosła niemal o 40 proc. w IV kwartale była tylko nieco wyższa (o 2,5 proc.) niż w poprzednich trzech miesiącach i o niemal 20 proc. wyższa niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Porównując rok do roku, największe wzrosty odnotowano w przypadku towarów wiezionych do Włoch i Grecji (o 109 proc.) oraz do krajów Półwyspu Iberyjskiego (o 93 proc.). Znaczący spadek zapotrzebowania na przewóz towarów miał z kolei miejsce w przypadku Skandynawi (o 49 proc.).

Kondycja branży transportowej w Europie stale się poprawia. Potwierdzeniem optymistycznych danych pochodzących z naszej giełdy są wzrosty odnotowane również przez firmy sprzedające samochody ciężarowe powyżej 3,5 t. Jak podaje PZPM, w Polsce w 2010 r. sprzedano ich prawie 14 tysięcy, czyli niemal 37 proc. więcej niż w roku 2009. Analizie poddano wszystkie ładunki zamieszczone w giełdzie transportowej Teleroute w zależności od trasy przewozu w latach 2009-2010.

- Wszystkie te informacje napełniają optymizmem, jednak nie możemy zapominać, że miniony rok przyniósł również wiele złych informacji - część firm z branży TSL nie oparła się kryzysowi i musiała zakończyć swoją działalność na rynku. Jeśli jednak w tym roku wzrosty w branży TSL utrzymają sie na podobnym poziomie, co w ostanich dwunastu miesiącach, to sytuacja na rynku nie powinna dostarczać przedsiębiorcom wielu zmartwień. - mówi Mariusz Odkała, dyrektor zarządzający Teleroute na region Europy Centralnej i Wschodniej.

Źródło: Teleroute