Volvo FM 430 Euro 5 SCR
Silniki na wysokim poziomie
Widać że, modelowi Volvo FM cały czas dobrze się powodzi. W krótkim czasie silniki z segmentu D11B stały się zwyczajnie przestarzałe, gdyż równolegle z modelem FH po raz kolejny zwiększono ich maksymalny moment obrotowy i moc. Obecnie konstruktorzy proponują nie mniej tylko osiem nowych modeli silników o mocy rozciągającej się w przedziale między 330 a 500 KM, które pochodzą z dwóch różnych wersji. Cztery pierwsze wchodzą w skład bloku D11C: 330 (1600 Nm), 370 (1750 Nm), 410 (1950 Nm) i 450 KM (2100 Nm). Cztery następne tworzą blok D13C: 380 (1900 Nm), 420 (2100 Nm), 460 (2300 Nm) i 500 KM (2500 Nm). A więc silnik z bloku D11C jest dobrym kompromisem, gdyż ma większą moc od silnika z D9C i jest lżejszy od tego z D13C (140 kg.) Dodać należy , że maksymalna moc silnika z bloku D7 (7 litrów) wynosi 340 KM co pozwala na zachowanie ciągłości w tej gamie pojazdów ciężkich. Maksymalny moment obrotowy silnika 2100 Nm jest już w pełni osiągalny przy prędkości 1100 obr./min. i pozostaje niezmieniony aż do 1300 obr./min. A więc praca silnika jest w tym przypadku ograniczona. Poza klasycznymi hamulcami tarczowymi, hamulec silnikowy osiąga 160 kW (217 KM) przy 2400 obr./min. w wersji D11C i trochę więcej w D13C (170 kW). Przy tej samej prędkości obrotowej silnika VEB proponuje zatrzymanie silnika przy 290 kW (394 KM) w bloku D11C i 300 kW (408 KM) w D13C. Wreszcie osiągalny w opcji dla wszystkich silników z bloku D13C, VEB+ podniósł zatrzymanie silnika do 375 kW (510 KM). Szkoda, że na tym poziomie FM nie dysponuje lepszymi argumentami w kwestii bezpieczeństwa, gdyż w końcowym rozrachunku jego zadania będą prawie identyczne z modelem FH.
Nowe oprogramowanie I-Shift
Oczywiście testowany pojazd wyposażony był w automatyczną skrzynię biegów I-Shift, jednak nie w najnowszą jej wersję, która pojawiła się dopiero kilka miesięcy temu. Mimo to, (ta testowana) udowodniła swoja wartość, za którą jest już szeroko ceniona, dlatego też już teraz cieszymy się z możliwości testowania w przyszłości jej nowszej wersji. Łączy ona w sobie liczne funkcje pozwalające na oszczędzanie paliwa, ulepszenie napędu i podniesienie komfortu przy zmianie biegów. Dążyć bezustannie do podnoszenia jakości, mimo, że produkt jest już na topie, to podstawowa dewiza inżynierów tej marki i nikt nie powinien mieć najmniejszego powodu żeby się na to uskarżać. Każdy może wybrać sobie oprogramowanie najbardziej dostosowane do siebie, co stanowi gwarancję, że każdy kierowca będzie usatysfakcjonowany.
Globetrotter LXL
Volvo FM wpasował się między modele FE i FH i proponuje kabinę w sześciu wersjach. Poza specyficzną wersją do tak zwanych zadań "regionalnych" to właśnie wersja Globetrotter przeznaczona jest do wykonywania prac na długich dystansach. Aby ją uatrakcyjnić i w ten sposób zbliżyć się do komfortu modelu FH, zachowując wszystkie własne zalety, model FM zaproponował dodatkową wersję nazwaną Globetrotter LXL. Różnica zaledwie dostrzegalna gołym okiem polega na podwyższeniu dachu do wysokości 170 mm, co pozwala na zwiększenie wysokości przy siedzeniach z 1.960 do 2.100 mm, a nad tunelem silnika z 1.530 do 1.670 mm. Uzyskano w ten sposób korzystną dla kierowcy różnicę 140 mm. Pozostając cały czas przy liczbach musimy stwierdzić, że FM ma sporo argumentów aby podbić serce kierowcy. Jednym z nich jest szerokość użytkowa wnętrza pojazdu wspólna dla różnych modeli, wynosząca 2.170 mm … zupełnie jak w modelu FH. Jeśli chodzi o głębokość to FM proponuje przedział od 1.810 mm (wersja Day Cab) do 3.300 mm (wersja Crew Cab). Pozostałe wersje osiągają wynik 2.230 mm. Jedynym mankamentem, raczej logicznym w tej kategorii pojazdów, jest mocno widoczny tunel silnika mający w każdej wersji wysokość 430 mm.
Unowocześnione wnętrze
Wśród nowości we wnętrzu pojazdu, wspólnych dla modelu FH i FM, ważnym punktem jest środkowy bagażnik usytuowany na poziomie schowków nad przednią szybą. Niestety jest on zbyt mocno pochylony, co w znacznym stopniu utrudnia kierowcy przemieszczanie się lub ubieranie. Jego usunięcie pozwoliło konstruktorom na zaproponowanie zupełnie nowego oświetlenia w dobrym stylu, a jednocześnie na zachowanie dyskretnego i praktycznego bagażnika. Również mocnym punktem w tej kwestii jest otwieranie schowków za pomocą chowanych drzwi. To by było na tyle jeśli chodzi o punkty wspólne, gdyż FM nie zaadoptował składanego łóżka oraz połączonego z nim stoliczka. FH jest całkowitym monopolistą w tej kwestii. Transport międzynarodowy oznacza życie w samochodzie. Mając to na uwadze konstruktorzy oddają do dyspozycji dwie kuszetki o następujących rozmiarach: 700 x 2.000 x 125/160 mm na dole i 600/700 x 1.900 x 100 na górze. Testowany pojazd prezentuje możliwość, która staje się normą u innych, mianowicie poświęcenie górnej kuszetki dla bardzo praktycznych szafek, których otwieranie odbywa się również za pomocą mechanizmu na prowadnicach. Mikrofalówka, ekspres do kawy, ubrania a także inne rzeczy mogą się w nich z powodzeniem zmieścić. Dobrze rozmieszczone schowki ustawione peryferyjnie do tablicy rozdzielczej są niestety ograniczone pod względem ilościowym. Ograniczenia dotyczą również dwóch bagażników zewnętrznych, które zostały pomniejszone proporcjonalnie do wielkości kabiny. W całości pojemność schowków w kabinie wynosi ok. 530 litrów. To pozwala sądzić, że jeżeli kierowca dużo podróżuje na długich dystansach, wybór dodatkowych szafek jest dobrym posunięciem. Jak to się często zdarza w pojazdach „średnich” dwa stopnie wystarczają aby wejść do pojazdu. Miejsce pracy kierowcy nikogo nie zaskoczy, gdyż jest prawie identyczne z tym w modelu FH. Zgodnie ze zwyczajem tej marki, również przekładnia biegów I-Shift jest umieszczona po prawej stronie fotela kierowcy. Pod tym względem Volvo jest jednym z dwóch producentów, którzy jeszcze nie umieścili tej przekładni w kierownicy.
Rekordowo niskie zużycie paliwa!
Parametry i spalanie. Wersja z 430 KM mimo, że zdobyła już uznanie i posiada doskonałe parametry, to i tak wykazała się jeszcze lepszymi wynikami podczas tego testu. Końcowy wynik jest zwyczajnie najlepszy ze wszystkich dotychczasowych: 27,63 l przy średniej prędkości 85,65 km/godz. Naprawdę zadziwiający rezultat, który z pewnością zasługuje na pochwałę. Oczywiście posiada on doskonale wyprofilowaną naczepę.
Analizując różne etapy naszego testu, stwierdzamy bardzo ważną stałość w zmniejszaniu się zużycia paliwa. Z pewnością etap 1 i 4 uzyskały najniższe wyniki (24,64 i 28,40 l) ale etap 2 i 3 niewiele od nich odstają (26,55 i 30,63 l). Prawdą jest, że warunki pogodowe oraz natężenie ruchu na drodze były bardzo korzystne, ale to nie pomniejsza zasług FM i nie można w tym miejscu zarzucać, że był to przypadek.
Zgodnie z normami Euro5, model FM zużył 12,90 kilo paliwa AdBlue co w przeliczeniu daje 11,72 litra. Otrzymujemy wynik 1,55 l na 100 km i 5,62 proc. zużycia w stosunku do objętości paliwa. Są to oczywiście rezultaty mieszczące się w normie.
Maksymalizując metody ekonomicznej jazdy, a w tym konkretnym przypadku używając siły bezwładności pojazdu kiedy tylko to jest możliwe, każdy może zastanawiać się nad zasadnością umieszczenia funkcji I-Roll (dawniej nazywanej Eco-Roll) na obrotomierzu. Konkretnie, model I-Roll pozwala na przejście na tryb neutralny podczas momentów kiedy nie używa się pedału gazu. Powoduje to natychmiastowe odchylenie wskazówki obrotomierza co z pewnością może zaskoczyć kierowcę, ale jest to tylko kwestia przyzwyczajenia.
To co wymaga wyjaśnienia to niewielki dopływ paliwa wydzielany w momencie gdy kierowca ponownie przyśpiesza. Jaka jest tak naprawdę skuteczność tego niewielkiego wtrysku paliwa doprowadzonego automatycznie ? Czy być może jest to tylko niepotrzebne jego zużycie ? Użycie I-Shift jest oczywiście proste, a w porównaniu z obecnym wysiłkiem, interwencja kierowcy w kluczowych momentach jest ograniczona prawie do zera. W rezultacie, momenty w których skrzynia biegów zawieszona jest między dwoma biegami są już przeszłością.
Podsumowanie
Charakterystyka testu
Długość odcinków (km) | Topografia | Średnia prędkość km/h | Średnie zużycie paliwa l/100km | Iloraz - rezultat ekonomiczny |
174,9 | Autostrada z lekkimi wzniesieniami | 86,66 | 24,64 | 3,517 |
196,3 | Autostrada z lekkimi wzniesieniami | 86,66 |
26,55 | 3,264 |
205,7 | Autostrada z wysokimi wzniesieniami | 85,24 | 30,64 | 2,782 |
172,6 | Autostrada z wysokimi wzniesieniami | 83,90 | 28,40 | 2,954 |
Razem 749,5 | 85,65 | 27,63 | 3,100 |
Pogoda: sucho, min.5°C, max 23°C
Pierre-Yves Bernard
Fot. Erik Duckers