Polski Traker - wydanie Czerwiec 2012

Drodzy Czytelnicy
Po chudszych latach powoli zaczyna padać deszcz nowych produktów. Niektóre z nich znajdziecie w tym wydaniu "Polskiego Trakera", bo producenci albo oficjalnie, albo półgębkiem pokazują te pojazdy, które na pewno znajdą się na rynku jesienią. Więc tak będzie z nowym Mercedesem dystrybucyjnym o dość swojsko brzmiącej nazwie, z najnowszym Fordem Transitem, ale i z innymi markami.

Od strony technicznej wydarzeniem wiosny jest np. prezentacja nowego silnika Iveco, który wprawdzie jeszcze nie jest produkowany, ale za to dość istotnie różni się od silników 6 konkurentów. Czas pokaże, czy śmiała decyzja Turynu wyjdzie na dobre najmłodszemu, ale wcale nie najmniejszemu koncernowi branży ciężarowej.

Dla niejednego przewoźnika w Polsce na dziś ważniejsze mogą się wydać słowa dyrektora Iveco Polska, który zapowiada przyspieszenie zmian w sieci tej marki w naszym kraju. Bo faktycznie, przez pewien czas jej praca nie była na najwyższym poziomie, toteż zmiany - i te wdrożone, i te nachodzące - mogą pomóc w realizacji planów zwiększenia udziału w rynku, jak również poprawy wizerunku marki.

Doczekaliście się testu najbardziej gorącego samochodu ciężarowego na rynku, czyli nowego Actrosa.
To, że zdobył ważne nagrody, w tym "Truck of the Year" i „Ciężarówki Roku 2012 w Polsce” to jedno, a teraz zaczyna się najważniejszy z testów – ten przeprowadzany u przewoźników w normalnej eksploatacji. Na jego wyniki musimy poczekać, więc na razie przeczytajcie najpełniejszy z testów wykonywanych w Polsce, czyli drogowy test "Polskiego Trakera".

Wydarzenie tej rangi i wielkości jak Euro 2012 wpłynie na sytuację wielu branż, może i transportu. Nie wszyscy są fanami futbolu, ale wszyscy jeżdżą drogami, dlatego polecamy jednym i drugim tabelę z podanymi terminami i miejscami meczów. Może uda się ominąć miasto, w którym akurat rozgrywany jest mecz eliminacyjny i uratować kilka godzin w korkach?

A na koniec zobaczcie, jak w egzotycznym jednak Istambule dwie marki ciężarowe, nie afiszując się formalnie, rywalizują poprzez sport motorowy. Niezależnie od podtekstów, sport wymyślony w Europie przekroczył granice i poszedł do Azji.

Zapraszam do lektury czerwcowego wydania "Polskiego Trakera".

Aleksander Głuś

redaktor naczelny