Poznaliśmy wysokość kar za brak rejestracji w tachografie kraju przejazdu
Brak rejestracji kraju w tachografie jest sankcjonowane karą do 250 euro dla kierowcy i 750 euro dla firmy.
Tydzień po wprowadzeniu nowych przepisów Niemcy wzmogli czujność, gdyż pojawiły się nowe możliwości kontrolne kierowców ciężarówek. Mandat można otrzymać oczywiście za brak odznaczenia w tachografie aktualnego kraju przebywania ale także, gdy kierowca zatrzyma się w niewłaściwym miejscu w celu dokonania takiej właśnie zmiany.
Jak wygląda sytuacja na przygranicznych parkingach - wszyscy wiedzą. Kto by jednak spróbował zatrzymać się na autostradzie na pasie awaryjnym - może liczyć na 200 euro mandatu. Według szacunków na granicy niemiecko-belgijskiej tylko co trzeci kierowca ciężarówki zatrzymuje się na pierwszym parkingu przygranicznym. Pozostali przejeżdżają bez zatrzymywania się, więc oznacza to, że ignorują nowy obowiązek. I to by wyjaśniało dlaczego jeszcze do tej pory całkowicie się nie zapchały lub nie utworzył się korek w celu zjazdu na parking i zmianę kraju podróży.
Według informacji z BAG służby na razie przyglądają się sytuacji nie nie karzą kierowców. Co jednak stanie się, gdy kontrolujący w późniejszym czasie prześledzi historię kierowcy i wyjdą uchybienia?
Tak czy inaczej sankcje są już gotowe a ich stawki zostały oficjalnie ujawnione. Kara dla kierowcy powinna wynosić od 125 do 250 euro , a dla firmy transportowej od 375 do 750 euro. Ostateczna kwota zależy od oceny przez służby kontrolne naruszenia, na przykład od tego, czy zostanie ono uznane za niezawinione, niedbalstwo lub też czy było to umyślne naruszenie prawa.