Wielka Brytania chce zatrudnić 100 tys. kierowców zawodowych
Oferuje bonusy i podwyżki dla osób, które przyjeżdżają do Wielkiej Brytanii.
Wielka Brytania stoi w obliczu niedoboru kierowców ciężarówek, których firmy transportowe obwiniają o pandemię, ale także chyba bardziej o Brexit. Firmy transportowe domagają się od rządu zmiany przepisów imigracyjnych, aby kierowcy z UE mogli powrócić.
Jednak rząd twierdzi, że branża transportowa musi szkolić nowych kierowców ciężarówek z Wielkiej Brytanii. Jednk jedna z największych grup lobbingowych w Wielkiej Brytanii zareagowała, mówiąc, że inwestycje w lokalnych pracowników nie rozwiążą krótkoterminowych niedoborów siły roboczej. Wezwali oni do wprowadzenia nowych, elastycznych wiz, aby umożliwić zagranicznym pracownikom, zwłaszcza kierowcom ciężarówek, powrót na Wyspy.
Wielka Brytania nie jest jedynym krajem, który boryka się z kryzysem kierowców ciężarówek. Szacuje się, że w Europie deficyt kierowców zawodowych wynosi obecnie 400 000. Ale żaden inny kraj nie odczuł podwójnego wpływu kryzysu zatrudnienia co Anglia. Według BBC, Wielka Brytania, stoi obecnie w obliczu niedoboru 100 000 kierowców.
Wielu europejskich kierowców wróciło do swoich krajów lub zdecydowało się na pracę w innych sektorach. Ponadto dodatkowa biurokracja wygenerowana przez Brexit również odegrała rolę w ich decyzji o niechęci powrotu do Wielkiej Brytanii. Nastąpiły również zmiany podatkowe, co spowodowało, że kierowcom w Europie praca lub zatrudnienie w Wielkiej Brytanii juz tak bardzo się nie opłaca.
Firmy transportowe chcą teraz wprowadzenia lepszych warunków dla kierowców oraz uznania, że stanowią oni kluczową część gospodarki.
Założyciel i prezes sieci pubów Wetherspoons jest zagorzałym zwolennikiem Brexitu, odrzucając argumenty, że wyjście Wielkiej Brytanii z UE wpłynie na brytyjski sektor biznesu, według Euractiv.
Waitrose jest jednym z sieci supermarketów, która oferuje wyższe pensje i premie na start, aby przyciągnąć nowych kierowców z UE, zwłaszcza Rumunów i Bułgarów.
Tesco już podniosło pensje nawet o 25% i zaoferowało premie rekrutacyjne w wysokości co najmniej 1000 funtów. M&S oferuje zachętę dla kierowców w wysokości 2000 funtów. Nowi rekruci mogą zarobić obecnie nawet 60 000 funtów rocznie.