Niemcy szykują nowy taryfikator mandatów za przekroczenie prędkości
Jeśli nowy katalog mandatów wejdzie w życie zgodnie z planem, kierowcy pojazdów powyżej 3,5 ton będą musieli być przygotowani na zapłacenie dwukrotnie wyższych mandatów, niż dotychczas.
W ubiegły piątek Konferencja Ministrów Transportu krajów związkowych i Federalne Ministerstwo Transportu rozstrzygnęły toczący się od lata 2020 r. spór o nowelizację ustawy o ruchu drogowym (StVO) i rozporządzenia w sprawie wykroczeń drogowych (BKatV).
Wykroczenia związane z przekroczeniem prędkości pojazdami powyżej 3,5 tony będą prawdopodobnie obciążone znacznie wyższymi karami finansowymi. Rządy federalne i stanowe uzgodniły odpowiednią zmianę katalogu grzywien, który ma wejść jesienią (BKatV).
Nowe stawki dla kierowców ciężarówek mogą zacząć obowiązywać już od listopada
W niektórych przypadkach sankcje finansowe mają zostać podwojone, ale progi punktowe pozostają niezmienione. - Chodzi o portfel, ale nie o prawo jazdy - podkreślił federalny minister transportu Andreas Scheuer. Zmiana rozporządzeń ma zostać poddana pod głosowanie w Radzie Federalnej 17 września 2021 r., aby nowe stawki mogły wejść w życie już 1 listopada 2021 r.
Planowane nowe kary dla kierowców ciężarówek:
- przekroczenie prędkości do 10 km/h: miasto 40 euro, poza miastem 30 euro;
- 11 do 15 km/h: miasto 60 euro, poza miastem 50 euro;
- do 15 km/h, jeśli dłużej niż pięć minut: w mieście 160 euro, poza miastem 140 euro;
- 16 do 20 km/h: miejskie 160 euro, pozamiejskie 140 euro;
- 21 do 25 km/h: na obszarach miejskich 175 euro, poza miastem 150 euro;
- 26 do 30 km/h: na obszarach miejskich 235 euro, poza miastem 175 euro;
- 31 do 40 km/h: w mieście 340 euro, poza miastem 255 euro;
- 41 do 50 km/h: w mieście 560 euro, poza miastem 480 euro;
- 51 do 60 km/h: w mieście 700 euro, poza miastem 600 euro;
- powyżej 60 km/h: w mieście 800 euro, poza miastem 700 euro.
Ważna informacja: kierowcy ciężarówek, którzy nie skręcają w prawo "w tempie spacerowym", tam gdzie należy się spodziewać rowerzystów i pieszych, będą musieli zapłacić 70 euro i dostać jeden punkt karny. Sankcja za nielegalne parkowanie na chodnikach i ścieżkach rowerowych oraz nieuprawnione zatrzymywanie się na pasach ochronnych rowerzystów (linia przerywana) oraz parkowanie i zatrzymywanie się w drugim rzędzie zostanie zwiększona do 110 euro + jeden punkt karny. Postój lub naruszenie zasad parkowania w zatoczkach autobusowych i w okolicy przystanków autobusowych będzie w przyszłości kosztować do 100 euro.
Nowym wykroczeniem będzie "nie udzielenie pierwszeństwa transportowi kolejowemu". Nie wiemy, czy chodzi o zbyt szybkie przekroczenie przejazdu kolejowego lub niezatrzymanie przed przejazdem. Gdyż tłumacząc wprost - wymuszenie przejazdu pociągowi skutkuje dużo poważniejszymi sankcjami. Naruszenie tego przepisu będzie karane sumą 80 euro.