Śnieg i lód na naczepie ciężarówki jak się jego pozbyć?
Kierowcy ciężarówek są zobowiązani do oczyszczenia nadwozia i dachu samochodu ciężarowego ze śniegu i lodu przed rozpoczęciem podróży.
Według niemieckiego stowarzyszenia branżowego ds. Transportu i zarządzania ruchem (BG Verkehr) problemem jest to, że rusztowania nie zawsze są dostępne. W związku z tym pojawiły się wskazówki dotyczące najlepszego sposobu oczyszczania ciężarówek.
Jeśli wyjazd rozpoczyna się z własnej firmy problem wydaje się stosunkowo łatwy do rozwiązania. Rusztowanie do usuwania śniegu i lodu powinno znajdować się w każdej firmie transportowej. Stabilność rusztowania, bezpieczne wchodzenie oraz wyposażenie z antypoślizgową wykładziną podłogową i wszechstronną ochroną przed upadkiem to decydujące elementy zapewniające bezpieczeństwo pracowników.
Sprawa staje się trudniejsza, jeśli kierowcę zaskoczy śnieg na parkingu w trasie. Na niektórych niemieckich stacjach paliw znajdują się rusztowania, ale ta oferta nie jest ogólnokrajowa. W niektórych regionach może pomóc tylko drabina. Według BG Verkehra problem polega na tym, że jeśli odladzasz ciężarówkę z drabiny, możesz spaść lub drabina może się ześlizgnąć, zwłaszcza jeśli znajduje się na zaśnieżonej lub zamarzniętej ziemi.
Dobrze zabezpiecz drabiny
- Drabina powinna być zabezpieczona przynajmniej pasem, aby nie mogła się ześlizgnąć ani przewrócić - mówi Martin Küppers, kierownik działu bezpieczeństwa pracy w BG Verkehr. - Drabiny należy je dostosować do wysokości dachu pojazdu. Drabina musi być dłuższa niż cztery metry.
- Innym sposobem jest na przykład wyposażenie naczepy w urządzenie do podnoszenia plandeki. Jest to sposób bardziej skomplikowany, ale wygodniejszy i bezpieczniejszy dla kierowcy. System jest zamontowany pod dachem plandekowym i w razie potrzeby podnosi plandekę, tak że tafle lodu spadają z dachu bez konieczności wspinania się kierowcy - mówi Küppers.
Ciekawym i wygodnym rozwiązaniem, są tzw. bramownice, które ściągają zalegająca okrywę z dachu naczepy podczas przejeżdżania pod nią. To rozwiązanie, często spotykane np. w USA nie jest zbyt często stosowane w Europie.