Zmiany w MAN Truck and Bus są nieuchronne
Producent pojazdów użytkowych MAN Truck & Bus, który jest częścią Traton Group, podejmuje ważne kroki, aby przygotować firmę na zmianę w branży transportowej.
Obecnie trwają dyskusje na temat tego, w jaki sposób można w sposób zrównoważony zwiększyć wydajność i rentowność spółki. - Nasze produkty mają doskonałą pozycję w sektorze ciężarówek, autobusów i samochodów dostawczych. Jednak istnieje wyraźna potrzeba działania w strukturze kosztów naszej firmy - mówi Joachim Drees, dyrektor generalny MAN Truck & Bus SE.
Rentowność musi zostać znacznie zwiększona, aby wzmocnić przyszłą pozycję konkurencyjną i móc dokonać nowych inwestycji MAN. - Wymagałoby to również znacznego zmniejszenia zatrudnienia, szczególnie w obszarach pośrednich. Obecnie rozważamy wiele różnych środków: chcemy wzmocnić poszczególne obszary w ukierunkowany sposób, ograniczyć inne działania lub całkowicie je zatrzymać - mówi Drees.
Kryzys związany z pandemia koronawirusa nie polepszył sytuacji w branży motoryzacyjnej. Przed MAN Truck & Bus, podobnie jak przed innymi producentami ciężarówek, stoi m.in. ogromne wyzwanie związanie z częściowym przestawieniem produkcji na pojazdy elektryczne. Ten znaczny wysiłek finansowy wymaga zgromadzenia środków, które pozwolą na produkcję ogniw paliwowych, a także stworzenie infrastruktury do ładowania samochodów. Nie wyklucza się także udział producentów samochodów w produkcji samego wodoru.