Renault Trucks T HR Polska

Nowe Renault Trucks T High ze spalaniem 26 l/100 km

Renault Trucks T we flocie HR Polska.

 

Bydgoska firma HR Polska swoją przygodę z transportem zaczynała pod koniec pierwszej dekady XXI wieku od ekspresowych przewozów niewielkimi samochodami o ładowności 3,5 tony. Były to Renault Mascotty, wybrane przez właścicieli jako optymalne rozwiązanie łączące akceptowalny poziom cenowy, niską awaryjność i bezkonkurencyjne w swojej klasie koszty eksploatacji oraz możliwości przewozowe. W następnych latach firma rozwijała ciężki tabor. Wczesną wiosną jej flota urosła do 35 pojazdów – dołączyło do niej bowiem 10 nowych ciągników Renault Trucks T 480 High.

HR Polska powstała w 2002 roku i na początku zajmowała się importem i sprzedażą w Polsce układów elektronicznych do automatycznych drzwi. Siłą rzeczy trzeba było zająć się ich logistyką. Obaj współwłaściciele firmy – Sławomir Ciepły i Jarosław Owedyk – wcześniej pracowali w przedsiębiorstwach spedycyjno-transportowych, więc, co tu dużo mówić – kiedy w ich własnej firmie pojawiły się pierwsze samochody użytkowe "pociągnęło wilki do lasu".. Spedycja i transport szybko stały się drugą gałęzią rozwoju HR Polska, a od 2007 roku podstawą działalności.

– Chcieliśmy się sprawdzić w transporcie, zobaczyć jak to wszystko działa, nabrać doświadczenia. Poza tym, że wtedy nie było nas stać na duże pojazdy, wybraliśmy je ze względu na bezkonkurencyjną ładowność. Wśród samochodów tej wielkości – o dopuszczalnej masie całkowitej do 7,5 tony, tylko Mascott mógł bez narażania się na kary za przeładowanie zabrać 3,5 tony ładunku i do 15 europalet. Za takie samochody nie płaciło się myta, były też proste w obsłudze i mało awaryjne. Trzeba pamiętać, że w tamtych latach nie było jeszcze tak rozwiniętych jak dzisiaj kontraktów serwisowych i każda awaria gdzieś w dalekiej trasie oznaczała dla przewoźnika ogromne koszty. Wtedy firm zajmujących się transportem tzw. busami nie było tyle co teraz, a potrzeby rynku były duże. W zasadzie cały czas mieliśmy na nie zlecenia - mówi Jarosław Owedyk.

Szybko okazało się, że transport to dobry, chociaż niełatwy, sposób na zarabianie pieniędzy. Dynamicznie zmieniały się warunki w jakich branża funkcjonuje, np. zniknęły kontrole graniczne i celne. W 2012 roku HR Polska kupiła swój pierwszy ciągnik siodłowy z naczepą kurtynową. Jeszcze w tym samym drugi. Dzięki posiadaniu własnego biura spedycyjnego flota zaczęła systematycznie rosnąć.

- Co roku dobieraliśmy od 3 do 5 pojazdów, zwracając szczególną uwagę na ich jakość. Przez pięć lat kupowaliśmy Scanie, ale pod koniec 2017 roku zdecydowaliśmy, że nie chcemy się zamykać w jednej marce, przede wszystkim dlatego, że chcemy mieć konkurencyjne oferty od różnych dostawców. Renault Trucks obserwowaliśmy już od samego początku pojawienia się pojazdów owej gamy. Przeczekaliśmy pierwsze lata produkcji, kiedy objawiają się choroby wieku dziecięcego i zbieraliśmy informacje i opinie o nich – o zużyciu paliwa, usterkowości, kosztach eksploatacji itp. Zanim wykonaliśmy telefon do handlowców dobrze się do rozmowy przygotowaliśmy. Po dość długich negocjacjach dostaliśmy ofertę. Powiem krótko: była taka, że nie można było przejść koło niej obojętnie. Zdecydowaliśmy się wprowadzić do floty 10 Renault Trucks T 480 High - opowiada Sławomir Ciepły.

Te pojazdy są też pierwszymi w taborze HR Polska, które trafiły do niego nie jako zakup lub tradycyjny leasing, ale w formie wynajmu długoterminowego finansowanego przez Renault Trucks Financial Services. Właściciele firmy traktują to jako kolejne doświadczenie, chwaląc jednocześnie jego konstrukcję finansową, a także pełny kontrakt serwisowy, w który „wyposażony” jest każdy z pojazdów. Dzięki temu nie tylko znają wysokość comiesięcznych opłat do końca umowy, ale także mają zapewniony spokój w razie jakiegoś nieprzewidzianego wypadku lub awarii w trasie. Spokojni są też kierowcy – wystarczy jeden telefon, by w ciągu dwóch godzin przy unieruchomionej ciężarówce zjawiła się fachowa pomoc.

Kupione przez HR Polska pojazdy to ciągniki serii T wyposażone w największą i najwyższą, bardzo komfortową kabinę typu High. Ponieważ kierowcy jeżdżą w jednoosobowej obsadzie na brak miejsca nikt nie narzeka.

- Mamy bardzo ambitną i dość młodą załogę, ale też niewielką rotację kierowców. To ciężki zawód, dlatego staramy się o nich dbać jak najlepiej możemy, np. kupując tak wygodne i nowoczesne samochody jak Renault Trucks T. Kiedy dowiedzieli się, że będą nowe pojazdy od razu mieliśmy kolejkę chętnych do ich prowadzenia znacznie dłuższą niż 10 osób. Ci co już nimi jeżdżą chwalą ich wysoki komfort i rozwiązania techniczne. Poczucie bezpieczeństwa, jasne, klarowne zasady i dobre wynagrodzenie to podstawa funkcjonowania naszej firmy. Mamy też z kierowcami bezpośredni kontakt, zawsze mogą do nas przyjść z problemami, choćby podczas sczytywania kart. Robimy to sami, chociaż w spedycji pracuje kilkanaście osób - mówi Sławomir Ciepły.

Renault Trucks T zbierają też duże plusy za ekonomikę eksploatacji. Po pierwszych tygodniach, kiedy kierowcy zapoznawali się z pojazdami, zużycie paliwa ustabilizowało się na bardzo niskim poziomie. Wpływ na to miała też pomoc działu technicznego Renault Trucks Polska, który wsparł bydgoskich przewoźników swoją wiedzą.

- Styl i technika jazdy są inne niż we wcześniej użytkowanych przez nas pojazdach. Oczywiście, kierowcy z początku byli sceptyczni co do konieczności wprowadzenia zmian w swoim sposobie jazdy, ale po tygodniu - dwóch, kiedy zauważyli jak duże są postępy, już nie narzekają i się przestawili. Dużo dało szkolenie teoretyczne, jakie otrzymaliśmy od Renault Trucks. U rekordzisty z tej dziesiątki, która jeździ Tetkami średnie zużycie palia spadło z 30 na 26 litrów! Wystarczyło, że przyzwyczaił się do korzystania z tempomatu. Jesteśmy też bardzo zadowoleni z ogólnego wyniku wszystkich 10 pojazdów Renault Trucks – średnia konsumpcja paliwa mieści się w wąskim zakresie od 26 do 27 l/100 km dla samochodów poruszających się z pełnym ładunkiem po różnych trasach w całej Europie, np. do Wielkiej Brytanii, ale też przez Alpy do Włoch – mówi Piotr Barandziak, menedżer floty w HR Polska.
Przeczytaj też:
Renault Trucks w Polsce przejmuje cztery punkty serwisowe Z dniem 1 grudnia 2023 r. nastąpiły zmiany w sieci serwisowej Renault Trucks Polska w związku z przejęciem przez Volvo Polska Sp. z o. o. czterech punktów serwisowych Serwisy Józef Skrzypa.
Nowa generacja Renault Master pojawi się w 2024 roku W 2024 r. Renault Trucks wprowadzi na rynek nową generację pojazdów dostawczych – Renault Trucks Master Red EDITION.
Zmiany w dystrybucyjnych Renault Trucks Renault Trucks przedstawia nową odsłonę swoich miejskich i podmiejskich samochodów ciężarowych, w tym specjalne rozwiązania dla modeli elektrycznych.
Janusz Buława nowym prezesem Renault Trucks Polska Z dniem 1 października 2023 r. Janusz Buława obejmie stanowisko prezesa Renault Trucks w Polsce.
Renault Trucks do recyklingu Renault Trucks podejmuje kolejne kroki w celu przestawienia swojej działalności przemysłowej na gospodarkę o obiegu zamkniętym. Fabryka używanych części Renault Trucks jest logicznym kolejnym krokiem w tej drodze.
Renault Trucks na drodze do elektromobilności Renault Trucks w 2021 r. dostarczyło 249 elektrycznych samochodów ciężarowych i zamówiono kolejne 613 sztuk.
Indeka odbiera kolejne Renault Trucks Flota firmy, licząca ponad 260 pojazdów, powiększyła się właśnie o 30 zestawów kubaturowych na podwoziach Renault Trucks T 480 P6×2Low.
T Robust 13L - specjalna wersja Renault Trucks Renault Trucks przedstawiło specjalną edycję ciężarówki, sygnowaną znakiem T Robust 13L. Jest to kontynuacja edycji specjalnych - poprzednia T 01 Racing zdobyła duże uznanie klientów.
Tajemniczy sygnał alarmowy na morzu pochodził z ciężarówki Tajemniczy sygnał alarmowy na zachodnim wybrzeżu Skanii (Szwecja) umknął zarówno kontrolerom ruchu lotniczego, jak i ratownikom morskim. Teraz tajemnica została rozwiązana.