Chcą zaprotestować przeciw Pakietowi Mobilności - cały transport stanie?
Powstała grupa która sprzeciwia się złej sytuacji na rynku przewozów drogowych.
UE chce pogorszyć kondycję polskich firm transportowych, nie zważając na fakt, że znaczna część wykonywanych przewozów jest realizowana dzięki polskim firmom transportowym. Przewoźnicy nie zgadzają się z niekorzystnym prawem UE.
Sytuacja na rynku systematycznie pogardsza się, spada rentowność polskich przedsiębiorstw przewozowych - tak Zachód broni własnego rynku. Malejące stawki za usługi, wzrost kosztów utrzymania firmy, usługi za 3% marży. Niska marża powoduje, że 1 kwartał br. odnotował średnią stratę na zestawie około 15 000 pln. Każdy jeździ tym samymi drogami za te same stawki.
Zapraszają wszystkich
Grupa nawołuje do wzajemnego szacunku i solidarności! Nie ładuj importu za 0.45 cent 24 t, robisz prezenty pośrednikowi który ma 1,10 euro. Bądź rozsądny ekonomiczny i nie niszcz sprzętu tracąc 2 dni na żal i rozkład. Solidarna postawa z czasem nagrodzi Cię stawką importu 0,90 cent. Pośrednik bez zestawu i ponoszenia kosztów z marży 70% otrzyma 15% lub upadnie! Solidarnością tego typu działań osiągnie dodatkową korzyść termin płatności z 80 dni ryzyka od pośrednika. Dostaniesz jego 30 dni lub 14 dni od klienta! Kolejne zyski !
Chcą zaprotestować
Strajk przewoźników nie ma na celu blokady dróg. Natomiast ma on uświadomić wszystkim jakie znaczenie ma transport w gospodarce i czym grożą nieodpowiedzialne zachowania polityków, którzy próbują organizować pracę innym. Strajk będzie polegał jedynie na powstrzymaniu się (28 czerwca) od jakichkolwiek operacji związanych z wykonywaniem transportów. W tym dniu firmy transportowe nie będą podejmowały ładunków i ich rozładowywały, nie będą przyjmowały zleceń na przewozy, informowały o położeniu pojazdów, kontaktowały się z klientami, a także tankowały swoich ciężarówek na stacjach benzynowych. Chodzi o uświadomienie wszystkim, jak funkcjonowało by życie bez transportu i dostaw towarów. Czy transport zatrzyma Europę? Niech ten jeden dzień skłoni do przemyśleń i uzmysłowi, że pogarszanie sytuacji na rynku nie ma sensu.
Postulaty grupy strajkujących przewoźników
1. Zniesienie jakichkolwiek administracyjnych limitów ilości operacji transportowych wewnątrz EU. Niech steruje tym po prostu wolny rynek zgodnie z ideą powstania EU. Nie oznacza to jednak dowolności w systemie pracy kierowcy, który musi uwzględniać prawo kierowcy do odpoczynku oraz powrotu do domu co określony czas np co 4 czy 6 tygodni.
2. Zniesienie obowiązku tworzenia dokumentacji pracowniczej w języku kraju w którym wykonywany jest transport i wydanie zakazu nakładania obowiązku tworzenia takiej dokumentacji, powoływania przedstawicieli itd.
3. Objęcie transportu międzynarodowego i kabotaży jednolitym podatkiem VAT odprowadzanym do kraju w którym zakończono transport lub na rachunek EU
4. Ujednolicenie w całej EU w jednym akcie prawnym wszelkich zasad przeprowadzania operacji transportowych i zakaz stawiania dodatkowych wymogów w jakiejkolwiek formie przez poszczególne państwa członkowskie
5. Powstanie jednolitego ogólnoeuropejskiego funduszu emerytalnego dla kierowców międzynarodowych i objęcie ich jednolitymi w całej EU zasadami wynagradzania
6. Uproszczenie systemu rozliczenia czasu pracy kierowców.
7. Wprowadzenie zakazu terminów płatności za transport dłuższych niż 30 dni
8. Obowiązkowa implementacja przez wszystkie kraje EU przepisów o elektronicznym liście przewozowym
9. Uaktualnienie Konwencji CMR poprzez dostosowanie jej do technologii XXI wieku oraz zobowiązanie wszystkich krajów EU do ujednolicenia przepisów prawa przewozowego
10. Wprowadzenie jednolitej w całej EU stawki minimalnej za pracę na stanowisku kierowcy
11. Wycofanie się z projektu prowadzenia tachografów dla pojazdów do 3500 kg DMC i zakaz wprowadzenia takiego wymogu przez Państwa członkowskie
12. Wprowadzenie obowiązku ubezpieczenia spedycji od bankructwa.