Osobistej środki obrony - we Francji legalnie, w Anglii zabronione
Francuski kierowca ciężarówki użył gazu łzawiącego wobec innego kierowcy.
Kierowca używający gazu wobec swojego kolegi podczas sporu w Huntingdon został ukarany grzywną w wysokości 1000 funtów.
W poniedziałek 14 stycznia 29-letni Yoann Cloteaux wdał się w sprzeczkę z innym kierowcą ciężarówki. Do awantury doszło po tym jak Cloteaux zaparkował zbyt blisko przodu innej ciężarówki powodując, że kierowca miał problem z odjazdem.
Dotkliwa kara dla kierowcy ciężarówki
Świadek powiedział policji, że widział, jak Cloteaux zbliża się do kabiny innej ciężarówki i zaczął pryskać coś w kierunku okna kierowcy. Po zbadaniu pojemnika eksperci od broni palnej potwierdzili, że jest to gaz łzawiący. Oskarżony kierowca ciężarówki przyznał się do rozpylania gazu za co otrzymał karę grzywny w wysokości 1000 funtów.
Gaz w spray'u jest legalny we Francji w ilości mniejszej niż 100 ml, ale w Wielkiej Brytanii jest niedozwolony i jest klasyfikowany jako przedmiot zabroniony na mocy ustawy o broni palnej z 1968 roku.
Cloteaux przyznał się do wtorku (15 stycznia), że jest winny posiadania broni do wydalania szkodliwych gazów w Cambridge Magistrates 'Court. Otrzymał grzywnę w wysokości nieco ponad 1000 funtów, w tym koszty.
- Na szczęście nikomu nic sie nie stało, ale niech to będzie ostrzeżeniem dla innych kierowców ciężarówek i odwiedzających Wielka Brytanię, że osobiste środki obrony są w Wielkiej Brytanii nielegalne - powiedział John Whitworth, prowadzący dochodzenie.