Kierowca ciężarówki stał 8 dni w śniegu - zignorował kilka zakazów jazdy.

Zdjęcie przedstawia sielski krajobraz, jednak wcale nie było tak słodko.
To niesamowite! Przez osiem dni zagraniczny kierowca mieszkał w swojej ciężarówce odcięty do świata. Sytuacja miała miejsce w Austrii w ubiegły wtorek.
Kierowca ciężarówki zignorował trzy zakazy jazdy. W tym czasie droga L508 między Schneegattern i Stelzen była zamknięta. Przejazd jest zbyt niebezpieczny z powodu upadających, pod ciężarem śniegu, drzew. Kierowca ciężarówki zignorował blokady dróg i udało mu się ujechać 18 kilometrów wgłąb.
Ciężarówka zasypana śniegiem
Na szczęście nie musiał spędzać nocy w ciężarówce, gdyż znalazł nocleg w pobliskiej miejscowości. Nie wiadomo jak by się wszystko skończyło, gdyby przez ponad tydzień musiał spać w kabinie, bo temperatury spadały mocno poniżej zera.
Dwa dni temu, sytuacja w Kobernaußerwald nieco się złagodziła i pracownicy utrzymania dróg mogli usunąć powalone drzewa i wyciągnąć ciężarówkę z zaspy śnieżnej. Kierowca, po ośmiu dniach nieplanowanej pauzy, mógł kontynuować podróż do Salzburga.

Akcja Truck and Bus potrwa do niedzieli 24 lutego.

Niebezpieczne drogi.

Kierowca ciężarówki podstawił zestaw do rozładunku.

Kierowca ciężarówki jechał 370 km bez karty.

Tatra Phoenix była składana przez 3 miesiące.

50 ciężarówek Scania V8 w limitowanej wersji.

Wydaje się nieprawdopodobne, jednak takie ciężarówki też jeżdżą po drogach.

Samochód wjeżdża prosto pod naczepę.

Naczepa z Polski całkowicie się spaliła.