Kierowca ciężarówki stał 8 dni w śniegu - zignorował kilka zakazów jazdy.
Zdjęcie przedstawia sielski krajobraz, jednak wcale nie było tak słodko.
To niesamowite! Przez osiem dni zagraniczny kierowca mieszkał w swojej ciężarówce odcięty do świata. Sytuacja miała miejsce w Austrii w ubiegły wtorek.
Kierowca ciężarówki zignorował trzy zakazy jazdy. W tym czasie droga L508 między Schneegattern i Stelzen była zamknięta. Przejazd jest zbyt niebezpieczny z powodu upadających, pod ciężarem śniegu, drzew. Kierowca ciężarówki zignorował blokady dróg i udało mu się ujechać 18 kilometrów wgłąb.
Ciężarówka zasypana śniegiem
Na szczęście nie musiał spędzać nocy w ciężarówce, gdyż znalazł nocleg w pobliskiej miejscowości. Nie wiadomo jak by się wszystko skończyło, gdyby przez ponad tydzień musiał spać w kabinie, bo temperatury spadały mocno poniżej zera.
Dwa dni temu, sytuacja w Kobernaußerwald nieco się złagodziła i pracownicy utrzymania dróg mogli usunąć powalone drzewa i wyciągnąć ciężarówkę z zaspy śnieżnej. Kierowca, po ośmiu dniach nieplanowanej pauzy, mógł kontynuować podróż do Salzburga.