Przewoźnicy w zmowie cenowej
Inicjatorem porozumienia był PKS w Pile.
UOKiK wszczął postępowanie przeciwko dwóm przewoźnikom po zawiadomieniu przedsiębiorcy działającego pod nazwą Rafbus w Miasteczku Krajeńskim (woj. wielkopolskie). Zarzucił on swojemu konkurentowi - Przedsiębiorstwu Komunikacji Samochodowej w Pile (PKS) wykorzystywanie pozycji dominującej na lokalnym rynku autobusowych przewozów pasażerskich. Analiza UOKiK pokazała, że PKS nie stosowało zarzucanej praktyki. Urząd stwierdził natomiast inne działanie, którego zakazuje prawo antymonopolowe. PKS podzieliło rynek razem z podmiotem, który złożył skargę, czyli Rafbusem.
Przewoźnicy w zmowie cenowej
Z ustaleń urzędu i informacji przekazanych przez zawiadamiającego wynikało, że przedsiębiorcy spotykali się w siedzibie PKS i ustalili, na których trasach będą prowadzili działalność, tak aby nie konkurować ze sobą. Mieli tym samym możliwość stosowania wyższych cen biletów na podzielonych kierunkach niż w przypadku wzajemnej rywalizacji o pasażerów.
Zmowa dotyczyła połączeń w powiecie pilskim. Zgodnie z ustaleniami, Rafbus zrezygnował ze świadczenia usług na swojej nowej linii Rzadkowo – Kaczory – Piła, a w zamian za to PKS wycofał się z przewozów na odcinku Białośliwie – Miasteczko Krajeńskie. Niedozwolone porozumienie trwało w latach 2015-2017.
Zmowę zainicjował PKS. Spółka wywierała presję na Rafbus grożąc obniżką cen własnych biletów, która utrudni działalność przedsiębiorcy i może go wyeliminować z rynku.
Urząd nałożył karę finansową w wysokości ponad 95 tys. zł na Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej w Pile. Drugi uczestnik zmowy – Rafbus uniknął sankcji pieniężnej. UOKiK m.in. wziął pod uwagę, że choć nieświadomie, to dobrowolnie przekazał informacje o niedozwolonym porozumieniu. Za naruszenie prawa konkurencji grozi kara do 10 proc. obrotu przedsiębiorcy.