Niemiecki kierowca ciężarówki ratuje psa
Niemiecki kierowca ciężarówki znajduje owczarka niemieckiego na postoju. Lituje się, zabiera go ze sobą i oddaje towarzystwu opieki nad zwierzętami.
Są takie historie, które są tak dziwne, że tylko życie może je napisać. Ale jest to także opowieść, która mimo smutku jest optymistyczna. Optymistyczna, ponieważ los zwierząt nie jest obojętny dla wielu ludzi. Jednym z nich jest kierowca ciężarówki Eric. W grudniu znalazł, na parkingu pomiędzy Niemcami a Włochami, owczarka niemieckiego.
Kierowca ciężarówki szuka domu dla psa
Eric zastanawiał się, czy istnieje jakikolwiek sposób na znalezienie domu dla psa. - Nie chciałem oddać go do włoskiego schroniska, ponieważ trzymają oni zwierzęta tak długo jak to możliwe, aby dostać publiczne pieniądze - twierdzi Eric. Kierowca ciężarówki szukał w Internecie stowarzyszenia, które specjalizuje się w owczarkach. Znajduje Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt w Marsberg i tam szuka pomocy dla swojego nowego przyjaciela. Podczas podróży do południowych Niemiec kierowca ponownie kontaktuje się ze stowarzyszeniem. Następnego dnia, przyjeżdża na miejsce.
Dzięki szybkiej interwencji owczarek ma się dobrze, a na cześć kierowcy, wabi się "Eric”.
Ratunek dla zwierząt
"Każdego roku mamy takie zdarzenie i często zajmujemy się problemami zwierząt, których żadne inne stowarzyszenie nie przyjmuje. Wolontariusze wykonują tę pracę w wolnym czasie. Samochód stowarzyszenia ochrony zwierząt nie jest jeszcze stary, ale ma już przejechane 168 000 kilometrów.