IVECO testowało ciężarówki gazowe u Waberera
Przedmiotem testów były ciągniki siodłowe IVECO NP zasilane gazem ziemnym.
Testy w Waberer's Group zakończyły się bardzo dobrymi wynikami, co oznacza, że w przyszłym roku takie ciężarówki zasilane gazem LNG mogą pojawić się we flocie węgierskiego przewoźnika.
Ferenc Lajkó, dyrektor generalny grupy Waberer's podkreślił, że firma chciałaby być liderem w tworzeniu zrównoważonego transport. Waberer's chce aktywnie uczestniczyć w rozwoju, testowaniu i wspieraniu procesów ekologicznych. Grupa śledzi innowacje, w których IVECO i Shell są partnerami jako dostawcy dla transportu.
Kompleksowy program testowy LNG
László Budai, dyrektor techniczny i ds. Zakupów firmy Waberer's International Plc. Szczegółowo przedstawił projekt testowy. Pomysł narodził się pod koniec ubiegłego roku, a następnie na początku roku rozpoczęli negocjacje z producentami pojazdów oferującymi ciężarówki z napędem LNG. Najbardziej odpowiednie okazało się IVECO. Testy rozpoczęły się w drugiej połowie lata. Do testów przeznaczono trzy pojazdy: IVECO Stralis NP 460 LNG ciągnik siodłowy, IVECO Stralis CNG NP 400 ciągnik siodłowy oraz Iveco Daily CNG NP 3,5 tony.
Brak stacji tankowania
Po pierwsze, poszukiwano odpowiedzi na pytanie, gdzie można tankować skroplony gaz ziemny w Europie? Niestety nigdzie na Węgrzech nie ma takich stacji, najbliżej w Linzu. W przypadku Stralisa LNG NP 460 nie stanowiło to problemu, gdyż mógł on przejechać tam i z powrotem na jednym tankowaniu. Stralis NP 460 LNG, w praktyce osiągnął zasięg 1400-1600 kilometrów.
IVECO Stralis vs. Stralis NP LNG
Następne pytanie dotyczyło tego, czy wydajność ciężarówek jest wystarczająca. Za kierownicę testowych ciężarówek usiedli doświadczeni kierowcy. IVECO Stralisy zasilane gazem poradziły sobie dobrze w przewozach międzynarodowych, nawet na odcinkach górskich. Dla porównania, Stralis 13-litrowy, 460-480 konnym silnikiem wysokoprężnym wcale nie pokonywał tras szybciej niż ciężarówki gazowe.
Ekonomicznie opłacalne
Trzeba pamiętać, że cena zakupu ciągników zasilanych LNG jest wciąż o 30-40 procent wyższa niż w przypadku Diesla. W zamian eksploatacja jest znacznie bardziej ekonomiczna. Cena gazu płynnego bez podatków w Europie wynosi 60-70 centów za kilogram, olej napędowy wynosi 85-100 centów za litr. Tak więc, z przebiegiem 130 000 kilometrów rocznie można wykazać opłacalność gazowego napędu.
Istnieją jednak niewielkie wady w obsłudze pojazdów LNG. Tankowanie wymaga większej uwagi, okularów ochronnych i rękawic ochronnych dla kierowcy, który również musi uczestniczyć w szkoleniu w zakresie bezpieczeństwa. Warsztat serwisowy musi być również przygotowany do obsługi samochodów z napędem gazowym, musi być zapewniona praca narzędzi bez iskrzenia, a mechanicy muszą być odpowiednio przeszkoleni.
Podsumowując, test wykazał, że technologia LNG może być pomocna dla osiągnięcia lepszego wyniku finansowego we flotach transportowych. Waberer's Group może w przyszłym roku rozszerzyć swoją flotę o samochody ciężarowe zasilane gazem i prawdopodobnie będzie to marka IVECO.