Kenworth - kilka słów o amerykańskiej legendzie
Kiedy pojawił się na rynku niemal od razu został klasykiem. Klasyk to taki ponadczasowy wzorzec, który pozostaje wieczny.
Nowy model Kenworth W990 pojawił się na rynku dokładnie 57 lat po premierze W900L. Kenworth W900L to być może jedyny ciągnik na świecie, który jest produkowany od 57 lat. Dopiero teraz producent zdecydował się na zmianę.
Kenworth W990
Ma nadal klasyczne kształty, choć jego wnętrze kryje już wszystkie najnowsze systemy. Kabina sypialna ciężarówki jest zupełnie nowa i nie jest oddzielona, jak w samochodzie poprzedniej generacji. Znacznie poprawiono aerodynamikę.
Kupując ten ciągnik, możesz wybrać jedną z trzech opcji kabiny sypialnej: 1, 1,3 lub 1,9 m długości. Nawiasem mówiąc, nie będzie teraz kabiny z wysokim dachem, jak np. w modelu T680. Kenworth W990 jest oferowany tylko ze średnim dachem i płaską podłogą.
Klasyk współczesności
Flagowy model ma 510 konny silnik Paccar MX-13 pochodzący z modelu DAF XF. W standardzie dostaniemy zautomatyzowaną 12-biegową skrzynie biegów, jednak nadal możliwy będzie zakup Kenworth'a z klasycznym 18-biegowym Eatonem. Spośród opcji można wybrać system zdalnej diagnostyki pojazdu i system telematyczny.
Kenworth W900L powstał w 1961 roku i przez 57 lat był wielokrotnie modernizowany. Jego wymiary za każdym razem coraz bardziej rosły, a miejsca do spania były coraz bardziej wygodniejsze. Może to nic dziwnego, że Kenworth i DAF XF maja jedne z najwygodniejszych leżanek. Przecież to u nich rodzinne. Powiększanie kabiny było związane również z coraz to bardziej rozbudowanymi jednostkami napędowymi. Silniki i ich chłodnice wymagały przestrzeni, stąd też coraz większy "nos" ciężarówki. Od lat 90. W900 Kenworth otrzymał nowoczesne kabiny sypialne Aerocab.
Mimo, że w latach 90-tych ciężarówka była już trochę przestarzała, nadal oferowała najlepszy kompromis pomiędzy niezawodnością i komfortem. Czy Kenworth W990 godnie zastąpi legendę amerykańskich dróg?
fot. Kenworth