Twardy Brexit
Brytyjczycy przygotowują się na różnego rodzaju scenariusze awaryjne
Brytyjczycy nie wykluczają tzw. twardego Brexitu - bez umów handlowych z UE - i przygotowują różnego rodzaju scenariusze awaryjne. Zwiększają zapasy leków i zastanawiają się, jak magazynować żywność.
Wizja opuszczenia przez Wielką Brytanię Unii Europejskiej bez wcześniejszego porozumienia handlowego ze wspólnotą budzi coraz więcej obaw – Brytyjczycy nie wykluczają, że taki scenariusz doprowadzi do czasowego załamania handlu z UE i utrudnienia w dostępie do importowanych towarów. Firmy, jak i całe branże usiłują przegotować się na ten negatywny scenariusz. Chodzi o tak podstawowe artykuły jak leki czy żywność.
Koncerny farmaceutyczne chcąc zapewnić ciągłą dostępność do medykamentów po brexicie zwiększają zapasy. Do zwiększania zapasów leków w Wielkiej Brytanii przyznały się już francuski koncern Sanofi i szwajcarski Novartis.
Obawy budzi też zaopatrzenie w żywność po Brexicie. Wielka Brytania importuje połowę żywności, z czego większość właśnie z UE. Zdaniem brytyjskich producentów rząd lekceważy problem.
- W tym kraju nie ma miejsca na magazynowanie – mówi Ian Wright z Federacji Producentów Żywności i Napojów.
Źródło: ZMPD