×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 50.
Oferta nie do odrzucenia

Oferta nie do odrzucenia

Transport i spedycja

SPED PARTNER z niewielkich Leszcz koło Pińczowa, to jedno z najprężniej działających przedsiębiorstw transportowo-spedycyjnych w południowej Polsce. I chociaż firma ma dopiero 12 lat charakterystyczne, żółte zestawy z granatowym logo są już dobrze znane na europejskich drogach. Jej kierowcy właśnie przesiedli się do 50 nowych, 480-konnych ciągników siodłowych Renault Trucks T z wysokimi, komfortowymi kabinami.

Sped Partner jest spółką, której właścicielem w 100 procentach jest Grupa ATLAS, lider rynku chemii budowlanej w Polsce. Nie znaczy to jednak, że firma tylko z tego powodu ma już zapewnioną „świetlaną przyszłość”.

- 45 procent naszych obrotów to obsługa potrzeb logistycznych zakładów i dystrybucji Grupy Atlas, ale te działania muszą, jak każde inne przewozy przynosić zyski. Współpracujemy z Grupą na normalnych warunkach rynkowych. Poza tym, aby móc zapewnić bieżącą dostępność taboru zarówno dla Grupy, jak i dla innych klientów musimy mieć pomysły na ładunki powrotne – ciężarówki nie mogą jeździć puste – mówi Radosław Sowiński, Prezes zarządu spółki Sped Partner. - Wieloletnia współpraca z Atlasem, to także dobra i wymagająca szkoła, która wykształciła w nas kompetencje do profesjonalnej, wysoko jakościowej obsługi logistycznej. Podobnie, jak w przypadku innych kontrahentów, nie mamy tam żadnej taryfy ulgowej. Ładunki muszą dojeżdżać na miejsce dokładnie na czas, bezpiecznie i bez uszkodzeń. Dlatego też bardzo dbamy o zarówno o partnerskie relacje z naszymi podwykonawcami, jak też o jakość naszego własnego taboru i regularnie wymieniamy samochody. W 2012 zmieniliśmy też model finansowania pojazdów z tradycyjnego leasingu na najem długoterminowy.  

Sped Partner zatrudnia 118 osób, w tym 58 kierowców. Ma własną spedycję (zlokalizowaną oprócz centrali w Leszczach, również w oddziałach w Bydgoszczy i Dąbrowie Górniczej), która organizuje pracę nie tylko dla własnych pojazdów, ale także dla 200 innych zestawów należących do zakontraktowanych podwykonawców. Firma wozi po Polsce i Europie szeroki wachlarz towarów np.: stal, rury, kształtki i wiele innych akcesoriów i elementów budowlanych, nawozy sztuczne, napoje zestawami z naczepami kurtynowymi (ma ich około 100), a także sypkie produkty – m.in. gipsy, mączki, tynki, piaski – przy pomocy blisko setki silosów i wywrotek. Sped Partner właśnie rozpoczął użytkowanie 50 nowych Renault Trucks T napędzanych trzynastolitrowymi silnikami o mocy 480 KM – stały się one wizytówką firmy i będą jeździły w transporcie międzynarodowym po całej Europie. Pojazdy te mają wysokie kabiny i pełne wyposażenie zapewniające kierowcom komfort pracy i odpoczynku. Wszystkie zostały polakierowane wyróżniającym się na drogach firmowym, żółtym kolorem. Zanim je wybrano firma przeprowadziła jednak wewnętrzny „przetarg”. Wybrała do testów samochody ciężarowe kilku wiodących marek i wypróbowała je w normalnej, codziennej pracy na drogach. Kierowcy Sped Partnera w czasie kilku miesięcy sprawdzali nie tylko możliwości trakcyjne pojazdów i warunki życia w drodze, ale także zużycie paliwa. Okazało się, że „Tetki” zebrały najlepsze opinie za wygodę kabin, okazały się też najbardziej „przyjazne kierowcom”. Podobały im się m.in. wynosząca 2,10 m wysokość wewnętrzna, dobre wytłumienie i wysoki komfort jazdy.

Przyjrzano się też dokładnie specyfikacjom pojazdów i kosztom finansowania, przy czym te ostatnie nie miały decydującego znaczenia przy wyborze. Były tylko jednym z czynników.

- W testach drogowych Renault Trucks T było w czołówce. Ważna była dla nas też komplementarność, zakres i jakość oferty oraz sprawność prowadzonych negocjacji. To co zaproponowało nam Renault Trucks przy ofercie na te 50 pojazdów, jest czymś na co czeka każdy menedżer transportu – wszystko zostało idealnie dopasowane do naszych potrzeb. A z punktu widzenia osoby zarządzającej firmą pożądana jest taka sytuacja, kiedy dostaje się propozycję, której nie można odrzucić. Po prostu nie ma wyjścia, trzeba brać – dodaje z uśmiechem Radosław Sowiński. - Renault T to dla nas pojazdy optymalne. Są mocne, zużywają niewiele paliwa, mają niską masę własną, co dodatnio wpływa na ładowność, a do tego zostały zaopatrzone w atrakcyjne finansowanie, pełne kontrakty serwisowe i pakiet gwarancji oraz kompleksowe ubezpieczenie, które zapewniają nam pełne bezpieczeństwo, przy z góry ustalonych i niezmiennych przez cały okres eksploatacji kosztach. Nie bez znaczenia jest też to, że doskonale układa się nam też współpraca z serwisem firmy Eurocomplex Trucks w Krakowie – na jego fachową pomoc i wiedzę zawsze możemy liczyć.