Oszczędności kupię...
Zlecenie przyszło z firm transportowych. Problem - paliwo. Przy obecnych cenach to ważny składnik kosztów przedsiębiorstwa i dlatego istotne jest aby ciężarówki zużywały go jak najmniej.
Zakup najoszczędniejszych nawet pojazdów nic nie da jeśli najsłabszym ogniwem okaże się człowiek.
Ostatnia akcja Biura Ochrony Transportu działającego w ramach Biura Detektywistycznego Nowak dotyczyła nieuczciwych kierowców, którzy sprzedawali tzw. "oszczędności". Akcja miała kryptonim "Czystka" i była zakrojona na większą skalę.
Detektywi wzięli "pod lupę" 3 punkty na trasie Świecko - Świebodzin. Przez okres 3 tygodni pod ścisłą obserwacją były 2 parkingi i 1 stacja benzynowa.
W każdym z wytypowanych miejsc od zmierzchu do świtu procawały grupy złożone z 4 osób. Bilans obserwacji był następujący: 1 parking - 189 nagrań jak kierowcy sprzedają i ściągają paliwo, 2 parking - 104 podobne przypadki, 3 miejsce - 144 podobnych sytuacji.
Tyle obserwacji, należało jak najszybciej przejśc do działań operacyjnych. Akcję trzeba było zaplanować tak by nie wzbudzić czujności paserów, których wcale nie było mało. W samym w jednym tylko miejscu działało 10 grup paserów.
Akcja była zaplanowana tak, że detektywi codziennie podstawiali inny samochód ciężarowy - jako punkt obserwacyjny, gdzie było ukrytych dwóch agentów oraz dwóch wywiadowców, którzy przekazywali informacje gdzie ustawiają się paserzy i złodzieje. Kierowcy sprzedawali średnio po około 120 litrów paliwa co świadczy o skali procederu. Paliwo nie tylko było ściągane z baków samochodów ale także z cystern!
W tym krótkim czasie biuro detektywistyczne zarejestrowało ponad 500 przypadków kradzieży paliwa. Nagrania, którymi dysponują detektywi są porażające. Pewność siebie z jaką dokonywano procederu jest zaskakująca również dla organów ścigania, gdyż kradzieży paliwa dokonywano także w "biały" dzień.
Materiał który przedstawiliśmy to zaledwie część pracy Biura Ochrony Transportu, które zajmuje się również innymi przypadkami przestępstw na drogach.
Ostatnia akcja Biura Ochrony Transportu działającego w ramach Biura Detektywistycznego Nowak dotyczyła nieuczciwych kierowców, którzy sprzedawali tzw. "oszczędności". Akcja miała kryptonim "Czystka" i była zakrojona na większą skalę.
Detektywi wzięli "pod lupę" 3 punkty na trasie Świecko - Świebodzin. Przez okres 3 tygodni pod ścisłą obserwacją były 2 parkingi i 1 stacja benzynowa.
W każdym z wytypowanych miejsc od zmierzchu do świtu procawały grupy złożone z 4 osób. Bilans obserwacji był następujący: 1 parking - 189 nagrań jak kierowcy sprzedają i ściągają paliwo, 2 parking - 104 podobne przypadki, 3 miejsce - 144 podobnych sytuacji.
Tyle obserwacji, należało jak najszybciej przejśc do działań operacyjnych. Akcję trzeba było zaplanować tak by nie wzbudzić czujności paserów, których wcale nie było mało. W samym w jednym tylko miejscu działało 10 grup paserów.
Akcja była zaplanowana tak, że detektywi codziennie podstawiali inny samochód ciężarowy - jako punkt obserwacyjny, gdzie było ukrytych dwóch agentów oraz dwóch wywiadowców, którzy przekazywali informacje gdzie ustawiają się paserzy i złodzieje. Kierowcy sprzedawali średnio po około 120 litrów paliwa co świadczy o skali procederu. Paliwo nie tylko było ściągane z baków samochodów ale także z cystern!
W tym krótkim czasie biuro detektywistyczne zarejestrowało ponad 500 przypadków kradzieży paliwa. Nagrania, którymi dysponują detektywi są porażające. Pewność siebie z jaką dokonywano procederu jest zaskakująca również dla organów ścigania, gdyż kradzieży paliwa dokonywano także w "biały" dzień.
Materiał który przedstawiliśmy to zaledwie część pracy Biura Ochrony Transportu, które zajmuje się również innymi przypadkami przestępstw na drogach.
(MB)
4Trucks.pl / Biuro Detektywistyczne Nowak