Topline czy Highline?
Producenci ciężarówek od lat zabiegają o to żeby warunki pracy kierowcy były jak najlepsze. W zasadzie nie ma już samochodu, którym jazda sprawiałaby nadmierną uciążliwość. Również część wypoczynkowa w kabinie ciężarówki zapewnia maksimum komfortu. Wśród kierowców panuje przekonanie, że im kabina wyższa tym lepsza. Przekonamy się o tym na przykładzie Scanii R z kabiną H oraz T.
Zastosowanie techniki EGR oznacza, że kierowca nie musi używać żadnych dodatków chemicznych. Układ Scania EGR zmniejsza emisję tlenku azotu przez schładzanie i ponowne użycie części spalin. Na silniku pomiędzy kolektorem wylotowym a dolotowym umieszczona jest dwustopniowa chłodnica, której zadaniem jest skuteczne studzenie spalin. Poprzez elektronicznie sterowany zawór EGR odpowiednia dawka spalin wędruje powtórnie do komory spalania.
Na wysoką sprawność nowych silników DC ma również wpływ turbosprężarka o zmiennej geometrii VGT. Regulację ilości przepływu gazów przez turbinę umożliwia przesuwny pierścień sterowany siłownikiem elektrycznym. W ten sposób możliwa jest precyzyjna kontrola stopnia doładowania oraz stopnia recyrkulacji spalin. Dodatkowo turbosprężarka VGT zapewnia szybki wzrost wysokiego momentu obrotowego przy niskich obrotach silnika.
Ważną cechą nowej turbiny jest również wpływ na szybsza zmianę biegów w zautomatyzowanej skrzyni biegów Opticruise. W ruchu długodystansowym 12-biegowa skrzynia GRS905R połączona z retarderem oraz układem ACC (adaptive cruse control) doskonale zdaje egzamin. Współpracująca z silnikiem XPI przekładnia optymalnie dobiera przełożenia i tylko podczas długich podjazdów na wzniesieniach można ją delikatnie skorygować blokując na wyższym biegu. Istotne, w działaniu skrzyni zautomatyzowanej jest to, że architektura jej oprogramowania w większości przypadków zmienia bieg dokładnie wtedy kiedy wymagają tego warunki drogowe. Mamy tu więc przykład układu, który realnie wspomaga pracę kierowcy zwalniając go częściowo z monitorowania poprawności funkcjonowania jednostki napędowej.
Dwie czy jedna leżanka
Pokonując trzy ażurowe schodki szybko zajmujemy miejsce za kierownicą. Kto miał okazję zasiadać za sterami Scanii R, wie doskonale, że jakość materiałów wykorzystanych wewnątrz kabiny nie budzi najmniejszych zastrzeżeń. Tę tezę najbardziej potwierdza fakt, że nawet po dużych przebiegach, w samochodach tych nic nie trzeszczy i nie skrzypi a plastikowe elementy wykończenia nie wykazują nadmiernych śladów zużycia. Również ergonomia stanowiska kierowcy nie budzi zastrzeżeń. Dzięki regulowanemu w kilku płaszczyznach pneumatycznemu fotelowi pozycja za kierownicą jest bardzo wygodna. W bogatszej wersji wyposażenia otrzymamy skórzane fotele z podłokietnikami ozdobione dużym logo Scania. Czytelne wyświetlacze współgrają z design deski rozdzielczej świadcząc o estetyce całej konsoli. Ciekawostką jest elektroniczny wyświetlacz wskaźnika poziomu oleju. Pokazuje on stan oleju przed przystąpieniem do pracy oraz czas do pomiaru, gdy olej w nagrzanym silniku jeszcze nie spłynął do miski olejowej. Na kokpicie widzimy także przełączniki funkcyjne, które dzięki usytuowaniu bezpośrednio przy kierownicy są zawsze widoczne i dają się łatwo uruchamiać, bez konieczności odrywania oczu od drogi. Po stronie pasażera na uwagę zasługuje składany stolik, który wysuwamy się bezpośrednio z kokpitu pojazdu - niestety nie jest on dostępny w wyposażeniu standardowym.
Topline i Highline - to dwie najwyższe kabiny Scanii R, gdzie można stanąć swobodnie wyprostowanym. Charakterystyczny dla serii R jest niewielki, w części środkowej, tunel silnika we wnętrzu kabiny. Tunel ten nie przeszkadza kierowcy również w wersji Highline na łatwe poruszanie się po wnętrzu kabiny. Wysokość wewnętrzna (od tunelu) kabiny H wynosi 1910 mm, zaś kabiny T - 2220 mm. W owym podwyższeniu dachu, nad przednią szybą, znajdują się schowki, które mogą pomieścić podręczne przedmioty. Wersja Topline oferuje, pod tym względem, dużo większe możliwości zagospodarowania bagażu. W najwyższej kabinie boksy pod dachem są przedzielone łatwo demontowalnymi półkami, co umożliwia w tym miejscu montaż np. kuchenki mikrofalowej. Wygoda w postaci większej ilości schowków z pewnością bardziej przyda się na długich międzynarodowych trasach, gdzie swobodnie można zmieścić sporą część ubrań.
Zważywszy na fakt, że tunel silnika praktycznie nie istnieje, pod dolną leżanką na środku znajduje się obszerny schowek lub miejsce na zamontowanie elektrycznej lodówki. Dodatkowo pod leżanką z prawej i lewej strony mamy sporych rozmiarów boksy, do których dostęp jest zarówno od wewnątrz, jak i po otwarciu drzwiczek zewnętrznych umieszczonych z dwóch stron kabiny.
We wnętrzu Topline znajdują się dwa pełnowymiarowe łóżka, które można odgrodzić od pozostałej części kabiny nieprzezroczystą kotarą. Na górną leżankę docieramy wyciągając uprzednio składaną aluminiową drabinkę. Osoba wypoczywająca na górnej leżance jest zabezpieczona przed wypadnięciem siatką i pasami. Oczywiście zarówno na górze jak i na dole na elastycznych ramionach znajdują się lampki nocne, które można ustawić w dowolnej pozycji. Dodatkowo na tylnej ścianie kabiny zamocowana jest konsola umożliwiająca sterowanie "z łóżka" radioodtwarzaczem, ogrzewaniem postojowym i budzikiem.
Highline standardowo wyposażona jest tylko w jedną dolną leżankę, co ma również swoje zalety. Kabina optycznie sprawia wrażenie bardziej przestronnej. W zamyśle producenta na tylnej ścianie, w miejscu gdzie zwykle zamontowana jest górna leżanka, jest miejsce na zamontowanie dodatkowych szafek. Organizując w ten sposób funkcjonalność wnętrza mamy możliwość całkowitego rozmieszczenia bagażu w zamykanych zabezpieczonych schowkach. W ten sposób nasze przedmioty są bezpieczne, a my, w razie kolizji, nie narażamy się na zranienie "fruwającymi" po kabinie drobiazgami. Oczywiście za dopłatą, w kabinie H producent może zamontować także górną leżankę. Uniwersalność takiego rozwiązania polega na tym, że w pojeździe mogą spać dwie osoby, w dzień zaś złożona leżanka może służyć jako półka na bagaże.
Zestawiając ze sobą dwie kabiny popularnego na naszych drogach samochodu, można się pokusić o stwierdzenie, co w wyposażeniu ciężarówki długodystansowej powinno być standardem a co jest luksusem. Jak zagospodarować wnętrze, by było ono najbardziej funkcjonalne dla danego rodzaju transportu. Czy lepiej mieć kabinę uniwersalną, czy przystosowaną dla potrzeb jednego kierowcy. A może tańsza kabina, za to lepszy bardziej dynamicznym silnik?
Scania R - sprawdź dostępne konfiguracje
Zobacz galerię zdjęć
tekst i foto: Michał Bąk