Koniec z tunelami z ekranów na autostradach?
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad planuje o 70 procent zmniejszyć liczbę barier dźwiękochłonnych przy powstającej autostradzie A4 między Tarnowem, a Rzeszowem.
Co więcej, GDDKiA rozważa pójście o krok dalej i zdjęcie - ich zdaniem - nie potrzebnych ekranów z już wybudowanych tras.
Zmiany są możliwe ponieważ dwa lata temu minister środowiska podwyższył dopuszczalne normy hałasu.
- Rezygnacja z części ekranów dźwiękochłonnych, przyniesie oszczędności - mówi Iwona Mikrut z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie. - Może chodzić nawet o kilkanaście milionów złotych.
Przeciwko zmianom protestują mieszkańcy sąsiadujących z autostradą gmin. - Tylko w naszej gminie przy trasie stoi kilkadziesiąt domów. Wspieramy protesty mieszkańców - mówi IAR Marek Rączka, wójt gminy Żyraków. Mieszkańcy wysyłają listy w tej sprawie do wojewody.
Takich protestów jak ten w okolicach autostrady A4 może być więcej. Według szacunkowych danych z GDDKiA, zmiany dotyczące liczby ekranów obejmą tysiąc kilometrów projektowanych i już budowanych dróg.
4trucks.pl / motoryzacja.interia.pl