Wstrzymana budowa południowej obwodnicy miasta
Budowa południowej obwodnicy Białegostoku, która miała wyprowadzić z miasta ciężarówki, zostanie wstrzymana.
Taka jest decyzja Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku - informuje "Kurier Poranny".
Głównym powodem wstrzymania przez RDOŚ budowy trasy S19 na odcinku od Choroszczy do Plosek są nieaktualne badania przyrodnicze zawarte w dokumentacji, na podstawie której Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku chciała uzyskać decyzję środowiskową. RDOŚ odmówiła także zgody na budowę drogi krajowej nr 65 Kudrycze - Grabówka.
- Nasze wątpliwości wzbudził przede wszystkim fakt, że całą dokumentację opracowano na podstawie nieaktualnej inwentaryzacji przyrodniczej. Przedawnione wyniki badań i nieprawidłowa metodyka praktycznie uniemożliwiają prawidłową ocenę wpływu na chronione gatunki i siedliska - argumentuje Małgorzata Wnuk z RDOŚ.
- Od tylu lat czekamy na budowę tej drogi. Przejazd przez Białystok nie jest łatwy. Podobnie jest z dziewiętnastką. Ta trasa, która łączy północ z południem Polski, została przez wszystkich zapomniana. Nie ma nawet normalnego pobocza - mówi Mikołaj Lankiewicz, dyrektor biura Stowarzyszenia Przewoźników Podlasia.
4trucks.pl / rynekinfrastruktury.pl