KRBRD o stanie bezpieczeństwa na drogach

KRBRD o stanie bezpieczeństwa na drogach

W dniu 17 marca br.  Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (KRBRD) i Bank Światowy zorganizowały wspólnie konferencję pt.: "Czy jesteśmy na dobrej drodze? - o stanie bezpieczeństwa ruchu drogowego w kontekście raportu Banku Światowego na temat stanu bezpieczeństwa drogowego w Europie Centralnej i Wschodniej". Podczas konferencji przedstawiono dwa opracowania: raport Confronting "Death on Wheels”: Making Roads Safe in Europe and Central Asia, dotyczący zagadnień z zakresu bezpieczeństwa dróg w Europie i Azji Centralnej, oraz część raportu ”Transport Policy Note for Poland", która zawiera analizę systemu zarządzania bezpieczeństwem ruchu drogowego w Polsce oraz podpowiada sposoby jego poprawy. Udział w dyskusji na temat głównych przyczyn wypadków drogowych oraz sposobów ich zapobieganiam, wzięli min.: Radosław Stępień, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury, wiceprzewodniczący KRBRD oraz Patricio Marquez, główny specjalista ds. Zdrowia Publicznego Banku Światowego.


Mimo, że bezpieczeństwo ruchu drogowego w Polsce poprawiło się w ciągu ostatniego dziesięciolecia, wyniki Polski w tym zakresie nadal należą do najgorszych w Unii Europejskiej - powiedział Patricio Marquez, World Bank Lead Health Specialist i współautor obu raportów.

- Postępy Polski w osiąganiu celów UE i celów krajowych (program GAMBIT) w zakresie zmniejszenia liczby wypadków śmiertelnych odpowiednio w roku 2010 i 2013 wykazują znaczne różnice pomiędzy prognozami a stanem faktycznym. Aby osiągnąć założone cele, Polska musi zmniejszyć liczbę wypadków śmiertelnych o 50% w stosunku do obecnego poziomu - dodał P.Marquez. Nadmierna prędkość i jej niedostosowanie do warunków panujących na drodze - to od wielu lat podstawowa przyczyna wypadków drogowych w Polsce, w tym najczęstsza przyczyna wypadków śmiertelnych. W 2009 roku stanowiły one 31% wszystkich zarejestrowanych wypadków (10 910), w których zginęło 1 432 osób (46% wszystkich ofiar śmiertelnych), a 15 876 zostało rannych (34%).

Oprócz prędkości, głównymi przyczynami wypadków są: brawura i nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu. Najbardziej zagrożeni w ruchu drogowym są niechronieni uczestnicy ruchu, czyli piesi i rowerzyści, bowiem skutki wypadków z ich udziałem są najtragiczniejsze.

- Jest tylko jedna liczba ofiar śmiertelnych, która nas zadowala - to liczba zero. Prędkość zabija. Jeszcze w marcu ruszy kampania z tym związana. Pracujemy nad zmianą nawyków kierowców, ich świadomości, nad stworzeniem pewnego poziomu nieakceptacji nadmiernej prędkości i brawury
- powiedział podczas konferencji wiceminister Radosław Stępień.

Dzięki działaniom podejmowanym w 2009 roku na rzecz bezpieczeństwa ruchu drogowego, w porównaniu do roku 2008, nastąpił:
- spadek liczby wypadków o 4 869, tj. o - 9,9% (w sumie 44 185 wypadków)
- spadek liczby ofiar śmiertelnych w wypadkach o 865 osób, tj. o - 15,9% (w sumie 4 572 ofiar),
- spadek liczby rannych o 6 069 osób, tj. o - 9,8% (w sumie 56 028 rannych),
- nieznaczny wzrost liczby zgłoszonych kolizji o 249, tj. o + 0,1% (w sumie 381 769 kolizji).

Choć liczby pokazują, że działania podejmowane na rzecz bezpieczeństwa ruchu drogowego przynoszą poprawę, to utrzymująca się duża skala zjawiska wymaga dalszych prac i inwestycji w tym zakresie.


Źródło: Ministerstwo Infrastruktury