Kolejne unieważnienie przetargu na budowę A4 Zgorzelec-Krzyżowa

Kolejne unieważnienie przetargu na budowę A4 Zgorzelec-Krzyżowa

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informuje, że już po raz kolejny Zespół Arbitrów Urzędu Zamówień Publicznych dokonał unieważnienia postępowania przetargowego na wybór wykonawcy 50 - kilometrowego odcinka A4 od Zgorzelca do Krzyżowej (wartość kontraktu: 1,2 mld zł). Unieważnienie tego postępowania nastąpiło na skutek protestu jednej z firm wykonawczych.
Protest dotyczył przede wszystkim tego, że zamawiający określając w ogłoszeniu niezbędne kwalifikację personelu wymagał wykazania się przez 3 kluczowe osoby rocznym doświadczeniem przy kontraktach prowadzonych wg. procedur FIDIC. Arbitrzy podzielili zdanie protestującego, że taki warunek ogranicza uczciwą konkurencję.

Jako drugorzędny, służący do wzmocnienia siły protestu należy potraktować kolejny zarzut o użycie w zbyt wąskim znaczeniu słowa mosty. Choć w dziesiątkach postępowań używano tego właśnie terminu (i nie budził on protestów wykonawców), zdaniem protestującej firmy i Zespołu Arbitrów adekwatnym byłoby jedynie użycie sformułowania - obiekty mostowe.

Doświadczenia GDDKiA wskazują, że kwalifikacje personelu są kluczowym czynnikiem pozwalającym na pomyślną realizację dużego zamierzenia inwestycyjnego. Kwalifikacje te muszą dotyczyć zarówno aspektów technicznych i technologicznych, jak i organizacyjno-kontraktowych. Dlatego też zdecydowano się wymagań od Dyrektora Kontraktu, Kierownika Budowy i Zastępcy Kierownika Budowy praktycznej znajomości warunków kontraktowych FIDIC potwierdzonych przynajmniej rocznym doświadczeniem w realizacji robót w oparciu o te warunki.

Warunki FIDIC stanowią swego rodzaju język, jakim posługują się wszyscy uczestnicy procesu inwestycyjnego i brak biegłej znajomości tego języka ma bardzo niekorzystny wpływ na realizację zamówienia, w tym na sytuację wykonawcy. GDDKiA dysponuje licznymi przykładami kontaktów (np. roboty na autostradzie A4, A18, DK 7), na których brak dobrej znajomości warunków kontaktu przez kierownictwo wykonawcy skutkował problemami w organizacji i postępie robót.

Warto podkreślić, że zakwestionowane zapisy znajdowały się już w pierwotnym ogłoszeniu, które zostało unieważnione jeszcze w ubiegłym roku przez Zespół Arbitrów z powodu innych, ale równie wątpliwych zastrzeżeń do postawionych warunków (wówczas wykonawcy skarżyli się, że GDDKiA wymaga od personelu kluczowego wyższych studiów).

Wskazuje to wyraźnie, że mechanizmem napędowym spirali protestacyjnej są nie tyle wykonawcy, ale ich doradcy prawni działający na zasadzie dziś oprotestujemy to, jutro tamto i czerpiący z tego zyski.

W opinii GDDKiA powyższa sytuacja stanowi kolejny przykład wskazujący, że przepisy Prawa Zamówień Publicznych naruszyły delikatną równowagę między prawami zamawiających i wykonawców. Brak tej równowagi powoduje, że właściwie bez końca możliwe jest blokowanie rozpoczęcia inwestycji niezwykle istotnych z punktu widzenia potrzeb gospodarczych i społecznych naszego kraju.

Wyrażamy nadzieję, że nowelizacja Prawa Zamówień Publicznych, nad którą aktualnie pracuje parlament, przyniesie radykalne zmiany usprawniające system zamówień publicznych, a niezbędne nowe kompleksowe regulacje dotyczące środków ochrony prawnej zostaną wprowadzone w trakcie prac komisji nadzwyczajnej.


źródło: GDDKiA