DSV transportuje celebrytkę
Milak, niedźwiedzica polarna oraz gwiazda duńskiego zoo, przeprowadziła się do Kanady. Mimo wielu przystanków oraz drobnej modyfikacji klatki, ekipa DSV Air & Sea nie usłyszała ani jednej skargi od zwierzęcia.
Sześcioletnia niedźwiedzica polarna mieszkająca do tej pory w Aalborg Zoo (Dania) musiała opuścić wybieg, do tej pory dzielony z własną matką. Wybór padł na dziki ogród zoologiczny w St-Félicien (Kanada).
- Milak była już zbyt dorosła by mieszkać ze swoją matką, więc musieliśmy jej znaleźć nowe miejsce. W naturze rodzicielki wypędzają swoje młode, gdy te przekroczą pewien wiek - powiedziała Katrine Christensen, weterynarz z duńskiego zoo.
Wymagania gwiazdy
Najważniejszym wyzwaniem była sama organizacja transportu, gdyż niedźwiedzica powinna być przez całą drogę przytomna. Dodatkowo cała trasa musiała zostać pokonana spokojnie, a w jej trakcie zwierzę musiało być chronione przed nadmiernym hałasem. Aalborg Zoo zdecydowało się wybrać DSV Air & Sea, które zajęło się całym transportem gwiazdy duńskiego parku.
Najpierw niedźwiedzica trafiła do specjalnie zaprojektowanej klatki, w której została przewieziona do Amsterdamu. Stamtąd samolotem do Montrealu i wreszcie ciężarówką do ogrodu w St-Félicien.
Nie wszystko poszło zgodnie z planem
Niestety problemy pojawiły się na samym początku, gdyż Milak nie chciała opuścić wybiegu. Weterynarze musieli podać niedźwiedzicy środek usypiający, by przenieść zwierzaka do klatki. W tym momencie Anja Bege Knudsen, pracownik DSV oraz osobisty spedytor niedźwiedzicy, zauważyła że kojec jest za wysoki. Po dokładniejszym pomiarze, okazało się, że klatkę trzeba przyciąć, aby zmieściła się w luku samolotu. Na szczęście zwierzę cały czas spało, więc można było dokonać tej modyfikacji nie przenosząc niedźwiedzicy z miejsca. Celebrytka obudziła się kilkanaście minut później, zupełnie nie zauważając zmian i można było procedować z transportem.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Anja przez cały czas była z nami. Nie odstępowała Milak na krok, a jej dbałość o szczegóły jest nieprawdopodobna - powiedziała Trine Hammer Jensen, weterynarz Aalborg Zoo.
Prezent na Gwiazdkę
Milak bez żadnych dodatkowych przygód dotarła do Kanady, a jej klatka została przyozdobiona wielką czerwoną kokardą z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. Dziki ogród zoologiczny w St-Félicien przyjął prezent z otwartymi ramionami, a nowa niedźwiedzia rodzina Milak ciepło powitała imigrantkę z Danii.
4trucks.pl / Grupa DSV