FL - stworzony do pracy w mieście
Stwierdzenie, że Volvo FL wywodzi się z tej samej gamy aut szwedzkiej firmy wydaje się być oczywiste. Po raz pierwszy model ten został wprowadzony na rynek latem 1985 r. i występował w dwóch wersjach FL6 oraz FL7/FL10. Ponad 20 lat później mamy do czynienia z jego czwartą generacją, która tym razem prezentuje się w formie produktu grupowego, gdyż jest do pewnego stopnia bliźniakiem Renault Midlum.
Zaprezentowany w czerwcu 2006 r., FL jest najmniejszą z ciężarówek szwedzkiej marki, mieszczącej się w przedziale od 12 do 18 t. Niedawno pojawił się na rynku jej przyrodni brat FE. Jest on naturalnym przedłużeniem gamy FL i plasuje się w kategorii pojazdów od 18 do 26 t. Lżejszy i bardziej ładowny jest również dobrą alternatywą dla modelu FM. Dodatkowo FL istnieje także w wersji nazwanej CitiPro. Chodzi tutaj o ciężarówkę, która choć dopiero co wyszła z fabryki, to jest od razu gotowa do użytku! Patrząc na ten model z zewnątrz, podobieństwo z francuskim kuzynem Midlum narzuca się od razu. Z drugiej strony nie da się zaprzeczyć, że należy on do rodziny Volvo ponieważ niektóre elementy, takie jak osłona chłodnicy lub zderzaki są bez wątpienia charakterystyczne dla tej marki pojazdów.
Wysokie ciśnienie wtrysku
Silnik. Nazwany D7E silnik, zastąpił wersję D6 i stanowi wyposażenie FL. Jest to klasyczny sześciocylindrowy rzędowy silnik (z czterema zaworami na cylinder) o pojemności skokowej 7,2 l. Możliwe są dwa warianty mocy: 240 lub 280 KM. Wartości maksymalnego momentu obrotowego wynoszą odpowiednio 920 Nm i 1050 Nm w szerokim przedziale pracy silnika między 1,2 tys. a 1,7 tys. obr./min. Z pochodzenia Deutz, D7E jest taki sam jak ten, który znajduje się na wyposażeniu Renault Midlum. Na uwagę zasługuje to, że jest on lżejszy niż jego poprzednik o prawie 90 kg. Charakterystyczne dla tej jednostki napędowej jest bardzo wysokie ciśnienie wtrysku paliwa – 1,8 tys. bar.
Jeśli chodzi o napęd, wybrać można spośród dwóch mechanicznych skrzyń biegów – 6 lub 9 biegowej lub automatyczną wersję (Allison) z 6 biegami, którą posiada tylko wersja 240 KM. Wersja z automatyczną skrzynią biegów I-Shift nie jest jeszcze w standardowym wyposażeniu, ale powinna pojawić się już w modelu FL.
Szybko i równomiernie
Hamowanie. Klasyczny system hamowania składa się z hamulców pneumatycznych z wentylowanymi tarczami, które są w każdym kole. Do tego dochodzi hamulec na wydechu, który zatrzyma pojazd o mocy 130 kW przy 2,8 tys. obr./min. Można używać tylko tego hamulca lub wspomagać go hamulcem najazdowym, który pozwala na zahamowanie 188 kW przy 2,8 tys. obr/min. Wybór tego ostatniego rozwiązania pozwala na uzyskanie nie tylko większego bezpieczeństwa, ale przede wszystkim - przy odpowiednim używaniu hamulca - maksymalnej wytrzymałości (trwałości) klasycznych hamulców.
Wreszcie elektroniczny system hamowania EBS chroni takie urządzenia jak ABS, blokadę przekładni lub sprzężenie hamulców. Takie działanie pozwala na szybkie i równomierne hamowanie ograniczając równocześnie zużycie hamulców.
Krótka, komfortowa i podwójna
Ergonomia i komfort. Specjalnie przystosowany do pracy w środowisku miejskim FL posiada trzy wersje kabin w zależności od potrzeb i zastosowania: krótka kabina, która oferuje długość maksymalnego załadunku dla transportów na krótkie dystanse, kabina komfortowa przewidziana na dłuższe trasy i ostatnia wersja to kabina podwójna, która dysponuje przestrzenią mogącą pomieścić maksymalnie 7 osób. Te trzy kabiny mają szerokość 2,1 tys. mm i wysokość wnętrza 1,63 tys. mm. Natomiast długość mieści się w przedziale od 1,6 tys. mm do 2,980 tys. mm z wersją komfortową w środku, która ma 2 tys. mm. Dla porównania, starszy brat FE ma szerokość 2,3 tys. mm i posiada jeszcze inne wersje niż tylko tą klasyczną 4x2.
Do kabiny wchodzi się po dwóch szerokich i zabezpieczonych stopniach. Dla częstego wchodzenia i wychodzenia z kabiny praktycznym rozwiązaniem byłoby pozostawienie tylko jednego stopnia jak w niektórych autach konkurencyjnych. Mając więc pierwszy stopień na wysokości 440 mm i próg wejścia do kabiny na wysokości 1,070 tys. mm nie powinniśmy się uskarżać. W kabinie już pierwszy rzut oka na tablicę rozdzielczą i kierownicę pozwala na rozpoznanie szwedzkiej ręki.
Natomiast sterowanie, które znajduje się po jednej i drugiej stronie kierownicy przypomina Midlum: typowy w swojej formie hamulec pomocniczy lub dźwignia zmiany biegów umieszczona na tablicy rozdzielczej, która sąsiaduje bezpośrednio z hamulcem ręcznym.
Jak na auto dostawcze fotel kierowcy jest wysokiej jakości i standardem zbliża się do modeli zainstalowanych w gamie pojazdów Volvo FM i FH. W odróżnieniu od swoich dwóch starszych braci w tej palecie widzimy mocno zaakcentowany tunel silnika. Oznacza to, że przejście z jednej strony pojazdu na drugą jest bardzo utrudnione i z pewnością dużo łatwiej jest po prostu obejść auto na zewnątrz!
Identyczna jak w FM i FH tablica rozdzielcza jest jasna i czytelna, a kierowca ma pod ręką wszystkie potrzebne przyrządy do sterowania. Wszystkie chwyty są dozwolone, aby dać kierowcy jak największą ergonomię i komfort podczas pracy. A więc, uzupełniając ustawienia, dobrze widocznych podłokietników można skorzystać ze schowka wiszącego nad tunelem silnika, w którym można trzymać w specjalnych przegródkach dokumenty. Jest to dobrze pomyślane i pomocne rozwiązanie w pracy dostawcy, gdzie często ilość dokumentów równa jest liczbie klientów. Wreszcie uczucie solidności i dobrej jakości oraz wysokiego poziomu wykończenia kabiny w gamie FL, potwierdza dobrą markę tego produktu.
1000 km na jednym baku
Parametry i zużycie paliwa. Pogoda była nienajlepsza w trakcie testu, ale wiatr był na szczęście słaby. Idealnie wyważony (ustawiony) w stosunku do drogi model FL posiada otwierane okienko w dachu i boczne osłony nadwozia (z metalu). Jednakże te niewątpliwe zalety nie pasują trochę do szerokości kabiny w stosunku do nadwozia.
Po przejechaniu 297 km średnie zużycie paliwa zatrzymało się przy 18,43 l/100 km. To jest bardzo dobry rezultat, który waha się między 16,67 na autostradzie bez wzniesień i 23,52 na drodze z dużymi wzniesieniami. Natomiast w mieście przy ograniczonej prędkości do 50/60 km/godz. uzyskany wynik to 19,32 l/100 km. Oczywiście ostatni rezultat jest najbardziej realny dla tych kierowców, którzy w mieście zamierzają korzystać ze wszystkich udogodnień tego auta.
Z 200 litrowym bakiem można liczyć na przejechanie 1 tys. km bez konieczności ponownego tankowania, co dla kierowcy oznacza możliwość intensywnej pracy bez tankowania przez cały dzień. Ostateczna średnia prędkość uplasowała się na 73,94 km/godz. Łatwość w prowadzeniu testowanej wersji z 240 KM każe przypuszczać, że model z 280 KM przeznaczony jest do cięższych prac lub po prostu dla sprawienia większej przyjemności kierowcy.
Wybór technologii SCR plasuje gamę FL w segmencie pojazdów lekkich i narzuca zastosowanie płynu AdBlue. Na wyposażeniu pojazdu jest niewielki 20-litrowy kanister. Pomiar zużycia tego płynu Ad dał ostateczny rezultat 2,45 l na odcinku 297 km. Daje to 0,82 l/100 km i współczynnik 2,23 proc. w stosunku do zużycia paliwa.
Parametry hamulca silnikowego i hamulca najazdowego są prawdziwym powodem do zadowolenia. Oba urządzenia są łatwe w obsłudze dzięki cienkiej ręcznej przekładni, umieszczonej po prawej stronie kierownicy (pierwsze przełożenie dla hamulca silnika, a drugie dla hamulca najazdowego), a ich sprawność i siła zapewniają kierowcy bezpieczeństwo. Warto więc skorzystać z możliwości wyboru hamulca najazdowego przyczepy aby być przygotowanym na najgorsze sytuacje, jakie praca kierowcy może dostarczyć.
Panoramiczna widoczność
Wrażenia z jazdy. Łatwa w prowadzeniu ciężarówka musi być poręczna w obsłudze. Ma to niewątpliwie miejsce w przypadku gamy FL, która posiada jeszcze jedną zaletę, a mianowicie bardzo dobrą widoczność z fotela kierowcy.
Panoramiczna widoczność (z przodu i z boków) uzyskana dzięki wielkości przedniej szyby jest zwiększona przez umieszczenie szyby w dolnej części drzwi. Ta cenna pomoc jest jeszcze wzmocniona dzięki widoczności z kamery, która została umieszczona na prawym lusterku wstecznym i otwiera się przy włączeniu kierunkowskazu. Wszystko to pozwala na uniknięcie wielu nieprzyjemnych sytuacji na drodze. Jest jednak jedno niedociągnięcie w tym miejscu, mianowicie umieszczenie środkowego lusterka wstecznego nad przednią szybą. Tak jak w innych pojazdach z symbolem marki w kształcie rombu trafność tej decyzji jest dyskusyjna, tak i tutaj w momencie użycia osłony przeciwsłonecznej lusterko to staje się bezużyteczne.
Pomimo złego stanu dróg belgijskich (opinia belgijskiego autora artykułu - przypis redakcji) komfort jazdy jest zdecydowanie odczuwalny i stanowi jeszcze jeden niewątpliwy atut gamy FL. Przemawiają za tym dwa argumenty: wysoka jakość fotela kierowcy oraz bardzo dobre wyciszenie pojazdu.
Zawieszenie fotela kierowcy jest dobrze wyważone dzięki jego konstrukcji wykonanej z parabolicznych listewek z przodu i poduszek z tyłu. Dwa podstawowe wymogi zostały tutaj zachowane - komfort kierowcy i jakość towaru. Wybór pneumatycznego zawieszenia z tyłu pojazdu pozwala na uregulowanie wysokości ciężarówki w stosunku do stopnia załadunku.
Nawet jeśli automatyczna skrzynia biegów działa stresująco na kierowcę to jego mechaniczny odpowiednik nie ma sobie nic do zarzucenia. Bezpośrednia, dokładna, łatwo dostępna, pozwala szybko o sobie zapomnieć. W ślad za tym idzie sprawność układu napędowego, która jest na dobrym poziomie i D7E dostarcza maksymalny moment obrotowy w szerokim zakresie prędkości obrotowych silnika.
Kiedy jest się zmuszonym do zatrzymywania i ponownego ruszania, szukania drogi lub klienta - odpowiednie przyśpieszenie jest konieczne. Przy 1 tys. obr./min. 75 proc. mocy silnika jest już uzyskana.
| Topografia | Średnia prędkość | Średnie zużycie paliwa |
| Autostrada z lekkimi wzniesieniami | 72,72 | 23,52 |
| Droga krajowa ze wzniesieniami | 52,50 | 19,32 |
| Autostrada z wysokimi wzniesieniami | 81,43 | 17,42 |
| Autostrada z lekkimi wzniesieniami | 88,69 | 16,67 |
| Suma – 296,7 km | 73,94 | 18,43 |
Podsumowanie: FL jest autem czwartej generacji. Mimo podobieństw do Renault Midlum ma ono własną tożsamość widoczną w udoskonalonej kabinie. Pierwszy w linii nowej gamy Volvo, FL posiada poważne atuty, które zadowolą użytkowników. Kompletny, wygodny, łatwy w prowadzeniu, pozwala kierowcy polegać na układzie napędowym, który oferuje bardzo dobre parametry. Udoskonalenie go w przyszłości o automatyczną skrzynię biegów będzie z pewnością postawieniem kropki nad „i” - ukoronowaniem wysiłków szwedzkich konstruktorów.
tekst: Pierre Yves-Bernard
fot. Erik Duckers
