Rewolucyjne zmiany w rejestracji aut

Rewolucyjne zmiany w rejestracji aut

drogi10

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowało 14 kwietnia projekt zmian w systemie rejestracji pojazdów samochodowych.


Projekt Ministerstwa zakłada rewolucyjne zmiany w dotychczasowych zasadach rejestracji. Przede wszystkim proponuje wprowadzenie stałego numeru rejestracyjnego przez cały okres użytkowania pojazdu, co zaoszczędzi czas i pieniądze  osoby nabywającej używany samochód, która nie będzie musiała już występować o nowe numery rejestracyjne.


Drugą kluczową zmianą jest odmiejscowienie systemu rejestracji i tablic. Rejestracji samochodu będzie można dokonać u dowolnie wybranego przez siebie starosty na terenie całego kraju, a nie jak dotychczas  u starosty właściwego ze względu na miejsce zamieszkania lub siedzibę firmy. Przy zakupie nowego samochodu zniesiony zostanie też niezwykle uciążliwy i bezsensowny wymóg tak zwanego „miękkiego dowodu” rejestracyjnego. Wydawany będzie od razu dowód ostateczny. To spowoduje, że rejestracji pojazdu będzie można dokonać dzięki jednej wizycie w urzędzie i w czasie kilkudziesięciu minut.
Trzecią niezwykle istotną zmianą  jest propozycja, aby  dane o stanie licznika samochodu były umieszczane w Centralnej Ewidencji Pojazdów, podczas badania technicznego na stacji kontroli pojazdów. Ma to przede wszystkim ochronić kupujących auta używane od zakupu pojazdu, który ma "cofnięty licznik przebiegu”.

Związek Dealerów Samochodów, przyjął z wielkim zadowoleniem, że Ministerstwo w swoim projekcie przychyliło się do większości składanych w ubiegłym roku propozycji Związku oraz innych organizacji motoryzacyjnych i rozpoczęło prace nad ułatwieniami administracyjnymi dla osób kupujących i kierujących pojazdami. Ta radość nie zmienia jednak poczucia niedosytu, wywołanego tym, że w reformie Ministerstwo chce  zatrzymać się w trakcie drogi i nie doprowadzić sprawy do oczekiwanego przez zmotoryzowanych Polaków końca. Projekt nie uwzględnia bowiem jednego z najważniejszych postulatów Związku  - możliwości rejestracji nowych samochodów bezpośrednio w stacji dealerskiej, tak aby klient kupujący nowy samochód nie musiał wcale fatygować się do urzędu.  Rozwiązania takie funkcjonują w wielu krajach Unii, a ostatnio wprowadziła je nawet, nie należąca jeszcze do UE, Turcja. Dopingiem do takiej decyzji powinno być  zwłaszcza przeprowadzone kilka tygodni temu przez TNS OBOP badanie wśród osób, które planują w najbliższym czasie zakup samochodu. Aż 70 procent respondentów chce możliwości rejestracji nowych pojazdów bezpośrednio u dealera,  a tylko 14 procent wyraża się o takim systemie negatywnie.
Mając to wszystko na uwadze Związek, wyrażając jeszcze raz zadowolenie z proponowanych rozwiązań, wystąpi w procesie legislacyjnym z uwagami i poprawkami, które nie naruszając istoty i koncepcji systemu (bo ta idzie w bardzo dobrym kierunku) pozwolą setkom tysięcy obywateli pozbyć się jeszcze jednej przeszkody administracyjnej przy zakupie nowego samochodu. Związek nadal uważa, że należy umożliwić bezpośrednią, wykorzystującą informatyczny system CEP, rejestrację pojazdów nowych w stacjach dealerskich. A jeśli takie rozwiązanie, z różnych względów, będzie przez rząd trudne do przyjęcia, to przynajmniej trzeba  doprowadzić do sytuacji by obywatel jednym zwykłym oświadczeniem woli mógł upoważnić dealera samochodów do wykonania administracyjnych czynności rejestracyjnych w urzędzie.  Tak, aby klient kupując samochód u dealera mógł wyjechać od niego bezpośrednio po zakupie, zarejestrowanym samochodem z przykręconymi tablicami. Jeśli można zrobić coś łatwiej, jeśli to nic nie kosztuje, zróbmy to. Grzechem byłoby po zrobieniu tylu rewolucyjnych kroków nie zrobić jeszcze tego jednego.

4trucks.pl / Związek Dealerów Samochodów


facebook_100x100 twitter_logo youtube_logo