Kłopoty z pakietem przewozowym
Skomplikowana organizacja transportu paliw
- O tym, jak wygląda obecnie organizacja transportu paliw i jakie skutki ustawy SENT odczuwają dostawcy - komentuje na łamach miesięcznika "Stacja Benzynowa & Convenience Store" Wojciech Szafałowicz, dyrektor handlowy Działu Paliw w Unimot.
Ustawa o systemie monitorowania drogowego przewozu towarów bardzo skomplikowała organizację transportu paliw. Opadły pierwsze emocje związane z wprowadzeniem ustawy, przedsiębiorcy dostosowali się do przepisów.
Z jednej strony rozumiemy i doceniamy intencje ustawodawcy, który chciałby uszczelnić system skarbowo-celny i tym samym ułatwić działalność gospodarczą firmom działającym legalnie. Z drugiej strony mamy świadomość, że przepisy nakładają na uczestników transportu „towarów wrażliwych” dodatkowe obowiązki. Jak to zawsze przy wprowadzaniu przepisów, pojawia się niepewność wzmacniana sankcjami.
W przepisach został przewidziany katalog sankcji, w tym kar i grzywien, których stawki rozpoczynają się od 20 tys. złotych za każde naruszenie obowiązków rejestracji. Transport towarów bez zgłoszenia i właściwego numeru referencyjnego może oznaczać zatrzymanie środka transportu wraz z towarem. Organizacje branżowe, w tym np. Polska Izba Paliw Płynnych, Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce oraz Polska Izba Spedycji i Logistyki sugerowały, że przepisy przewozowe obciążą sprzedawców ogromem obowiązków, utrudnień, a przede wszystkim narażą na horrendalne kary finansowe.
Źródło: ZMPD