×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 50.
Tragiczny w skutkach transport

Tragiczny w skutkach transport

Na autostradzie A4 podczas przewozu bydła doszło do dramatycznego zdarzenia. 

W naczepie ciężarowej należącej do polskiego przedsiębiorcy doszło do przegrzania łożyska, w wyniku czego zapaliła się opona, a od niej – olej hydrauliczny w pojeździe. Pożar szybko rozprzestrzenił się na całą naczepę, w której znajdowały się byki.

Kierowca na początku sam, a potem z pomocą kolegi, który zatrzymał się widząc pożar, próbował ugasić ogień. Gdy jednak zorientował się, że nie da rady, powiadomił straż pożarną i dopiero przybyli na miejsce zdarzenia strażacy ugasili płonący pojazd.

Wezwani na miejsce przedstawiciele służb weterynaryjnych stwierdzili, że 8 byków uległo spaleniu lub zaczadzeniu. Kolejne dwie sztuki zostały uśpione przez lekarza weterynarii ze względu na ich stan, który określono jako agonalny.

Część autostrady została zamknięta i przy udziale policji i inspekcji transportu drogowego ocalałe zwierzęta przeładowano do innej naczepy. Przeładunek wymagał cięcia pojazdu przez strażaków i trwał wiele godzin.

Dopiero po zakończeniu rozładunku inspektorzy mogli przystąpić do kontroli legalności transportu. Jak się okazało, nie wszystko odbywało się zgodnie z prawem: pojazd, którym był wykonywany przewóz, nie posiadał ważnego sprawdzenia okresowego tachografu (data ostatniej kalibracji to 16.12.2013 r.). Ponadto kierowca w toku kontroli nie okazał żadnego dokumentu przewozowego, zawierającego informację o miejscu załadunku zwierząt. Tłumaczył dość mętnie, że zwierzęta załadował w okolicy Wrocławia, czyli miejsca w którym rozpoczął rejestrację czasu pracy przy użyciu tachografu. W toku czynności kontrolnych inspektorzy ustalili jednak, że zwierzęta pochodzą z terenów Południowej Wielkopolski, z miejscowości Sapieżyn i tam właśnie zostały poprzedniego wieczora załadowane do pojazdu. Kierowca w toku przesłuchania przyznał się, że użył magnesu, aby zafałszować wskazania tachografu i ukryć fakt zbyt długiej podróży, wynikającej z planowanego doładunku kolejnych zwierzą. Próbował ukryć fakt przekroczenia czasu jazdy dziennej i skrócenia odpoczynku.

Kontrola inspektorów będzie dla niego kosztowną nauczką – on sam dostał mandat wysokości dwóch tysięcy złotych. Jego szef zapłaci jeszcze więcej – inspektorzy wszczęli wobec niego postępowanie administracyjne zagrożone karą łącznej wysokości 6,5 tysiąca złotych.

Źródło: GITD

Przeczytaj też:
Wymiana tachografów niezbędna przy międzynarodowych przewozach drogowych GITD przypomina, że do końca roku 2024 pojazdy wykorzystywane w międzynarodowych przewozach drogowych muszą zostać wyposażone w inteligentne tachografy drugiej wersji (tzw. retrofit).
Nowe przepisy dotyczące pojazdów nienormatywnych W dniu 17 lutego 2024r. wchodzą w życie nowe przepisy w sprawie pilotowania pojazdów nienormatywnych.
Surowa kara za jazdę ciężarówką z zawieszoną działalnością W dniu 01 lutego 2024 r. inspektorzy z WITD w Gdańsku zatrzymali do rutynowej kontroli zestaw ciężarowy.
Ponad tysiąc kilometrów ciężarówką w jedną dobę 1300 km przejechał kierowca ciężarówki w jedną dobę, bez uprawnień, bez karty w tachografie.
Kilkanaście tysięcy złotych kary za tachograf W dniu 22 grudnia pilscy inspektorzy zatrzymali do kontroli zestaw pojazdów niemieckiego przewoźnika.
Inspektorzy ITD protestują, co to oznacza dla kierowców ciężarówek W Głównym Inspektoracie Transportu Drogowego, od dnia 13 grudnia 2023 r., organizacje związkowe rozpoczęły akcje protestacyjne.
ITD stanie się formacją mundurową Rada Ministrów przyjęła 8 grudnia 2023 r. projekt ustawy o Inspekcji Transportu Drogowego, który ma na celu zwiększenie efektywności zarządzania tą służbą, a przez to podniesienie poziomu efektywności realizowanych przez nią działań.
Potrójna obsada w ciężarówce Kierowcy ciężarówki poruszali się w czasie zakazu i stracili prawo jazdy na 3 miesiące.
Paliwo ponad normę Zespół pojazdów był wyposażony w trzy stałe zbiorniki paliwa.