Po prostu kierowca...

Po prostu kierowca...

Kiedy wychodzi świtem z domu, zostawia dom i dzieci pod opieką żony... Przed 5-tą jest już w bazie. Najpierw trzeba załatwić formalności na cały dzień pracy.

 

Zwyczajny dzień pracy kierowcy zawodowego w 1975 roku opisuje tygodnik "MOTOR". Co zmieniło się od tamtej chwili...?

ZawodKierowca

MOTOR nr 17/1975

Autor Bogusław Koperski