Potanieje czy podrożeje?

Potanieje czy podrożeje?

Nikt dzisiaj nie potrafi przewidzeć dokładnie tego co się będzie działo w kolejnych latach na rynku paliw. Jedna z hopotez głosi, że ropa potanieje, potem mocno zdrożeje, gdyż brak popytu związany z kryzysem gospodarczym spowoduje zahamowanie inwestycji w tej branży.

Cena ropy naftowej spadła wczoraj poniżej 58 USD za baryłkę. Pierwszy raz od 20 miesięcy. Analitycy nie wykluczają, że cena ropy będzie nadal spadać, do 50 USD za baryłkę. OPEC poinformował w środę, że baryłka jego ropy kosztowała poprzedniego dnia 52,24 USD (na początku tygodnia — 54,77 USD) - podaje dzisiejszy Puls Biznesu.

W przyszłości grożą nam jednak znaczne podwyżki cen surowca. Według Międzynarodowej Agencji Energii (IEA), ceny ropy naftowej najpierw wzrosną z 59 USD do 100 USD, a do 2030 r. dotrą nawet do 200 USD za baryłkę. Wszystko dlatego, że mocno będzie rósł popyt na energię, a podaż nie będzie nadążać z pokryciem zapotrzebowania. Według agencji, wiele wskazuje na to, iż kryzys na rynku finansowym spowoduje trudności w uzyskaniu pieniędzy na realizację nowych projektów wydobywczych, które wsparłyby podaż surowca.

źródło: Puls Biznesu 13.11.08