Folklor pod skrzydłami Fundacji M. Wróbla
18 czerwca br., w Centrum Sztuki Impart we Wrocławiu odbyła się uroczysta inauguracja działalności Fundacji Mirosław Wróbel. Jej Fundatorem jest Ewa Skowrońska, córka zmarłego tragicznie w ubiegłym roku dealera Mercedesa.
- Inauguracja działalności Fundacji to dla mnie i moich bliskich chwila szczególna. To swego rodzaju hołd dla mojego Taty, by zachować pamięć o Nim, Jego pasjach i o tym, co czynił dla innych. Chciałabym, by Fundacja Mirosław Wróbel kojarzona była z folklorem i kulturą ludową. Nie mniej ważnym zadaniem będzie też krzewienie sportu i kultury fizycznej w naszym regionie - powiedziała Ewa Skowrońska, prezes Fundacji.
Pierwszym beneficjentem Fundacji został wrocławski gitarzysta i kompozytor jazzowy, Michał Zygmunt. Fundacja wsparła zakup barytonowej gitary dla muzyka. Sobotni koncert był premierą nowej, trzeciej już płyty Michała Zygmunta, pt. Muzyki. Skomponowana została do archiwalnych, czarno-białych zdjęć, ukazujących ludzi i ich codzienne życie. Wśród fotografii znalazły się też kadry z dzieciństwa i młodzieńczych lat Mirosława Wróbla. Uroczystość poprowadzili - Ewa Skowrońska i znany wrocławski aktor Robert Gonera. Gościem specjalnym koncertu był producent płyty Muzyki Roli Mosimann (znany m.in. ze współpracy z Faith No More, Björk, The Young Gods, The The, Smashing Pumpkins, Swans czy New Order), który zagrał na niej na instrumentach perkusyjnych.
- Był to dla mnie koncert szczególny. Z inspiracji mojego Taty i Jego umiłowania folkloru znany dziś artysta i kompozytor Michał Zygmunt zwrócił się w swoich poszukiwaniach ku muzyce ludowej. Powstała płyta „Muzyki”, która przenosi nas w świat dzieciństwa, do chwil przepełnionych ogromną radością, płynącą ze śpiewu i tańca ludowego - powiedziała Ewa Skowrońska.
W trakcie uroczystości prezes Fundacji zadeklarowała objęcie opieką zespołu ludowego Hanka, założonego w gminie Kąty Wrocławskie.
***
Mirosław Wróbel - jeden z największych dealerów marki Mercedes-Benz w Polsce, zmarł tragicznie 8 maja 2010 r. Prócz doskonale prowadzonego biznesu znajdywał czas na swoje pasje, kochał folklor. W młodości śpiewał i tańczył w zespołach ludowych Ślężanie, Jedliniok, Kalina. W ostatnich latach swojego życia kwestował na rzecz dzieci z chorobą nowotworową, występując na scenach muzycznych Dolnego Śląska. Uprawiał czynnie sport. Grał w tenisa, golfa, pływał na desce surfingowej, jeździł na rowerze, zimą biegał na nartach.
Źródło: Fundacja Mirosław Wróbel