Nowy wiadukt prawie otwarty dla samochodów
Nie udało się w sylwestra otworzyć nowego wiaduktu w Al. Jerozolimskich. Są jednak szanse, że kierowcy pojadą nim w nocy ze środy na czwartek. Jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia Zarząd Dróg Miejskich liczył, że wiadukt nad rondem Dudajewa (skrzyżowanie Alei Jerozolimskich z ul. Popularną) zostanie otwarty w ostatnim dniu 2007 roku. Tego dnia służby wojewody wydały wprawdzie pozwolenie na użytkowanie przejazdu, ale wykonawca - firma Strabag - uznał, że nie zdąży namalować tymczasowych pasów.
Korki, niestety, nie znikną z tej arterii. Nadal ogromny zator będzie tworzyć się przed ul. Łopuszańską zarówno od strony centrum, jak i Pruszkowa. Przebudowa tego skrzyżowania zacznie się dopiero w połowie roku. Wcześniej ZDM musi uzyskać niezbędne pozwolenia i wybrać wykonawcę. Tamtejszy węzeł będzie miał aż trzy poziomy Prace potrwają ok. dwóch lat. W Al. Jerozolimskich będą jeszcze dwa bezkolizyjne skrzyżowania. Pierwsze powstanie w Salomei, gdzie będzie zaczynać się trasa ekspresowa w kierunku Janek, która stanie się nową wylotówką na Kraków i Katowice. Kolejny węzeł ma powstać już przy rogatkach stolicy. Al. Jerozolimskie będą tam się krzyżować z ekspresową południową obwodnicą Warszawy, czyli przedłużeniem autostrady A2. Obie inwestycje przygotowuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Zaczną się najwcześniej w 2009 roku.
źródło: Gazeta Wyborcza, Krzysztof Śmietana