Zasada chciał uratować Stara
- Pod koniec września '97 otrzymaliśmy z Ministerstwa Przemysłu zezwolenie na przemysłowy montaż aut Hyundaya (...), z którym projektowaliśmy rozpoczęcie w Starze produkcji modelu "Atos": 30 tys. rocznie (...) 28 grudnia tego roku wydano rozporządzenie o skróceniu przemysłowego montażu do 31 grudnia'97, czyli dla nas o 8 miesięcy. To był główny powód unicestwienia naszego kontraktu (...) doprowadziło to do wycofania się Hyundaya z projektu w Starze. (...) Robiłem co mogłem, aby uratować produkcję w Starachowicach - powiedział dziennikarzowi S. Zasada, upatrując, iż "załatwiło" go wejście na polski rynek koncernu "Daewoo", a swoje "trzy grosze" wtrącili też polscy urzędnicy. Za swój osobisty sukces uważa, że pozyskał dla Stara inwestora - koncern MAN, który spłacił prawie 70-milionowe zadłużenie fabryki, a dziś zwiększa zatrudnienie.
źródło: Gazeta Starachowicka