Jechał na magnesie i pomylił drogę
12 stycznia br. w miejscowości Szczecinek, inspektorzy z Wałeckiego Oddziału Zachodniopomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego, zatrzymali do rutynowej kontroli zestaw pojazdów należący do polskiego przewoźnika.
Za chwilę okazało się jednak, że powód jego zdenerwowania miał też inne podłoże. Po wykonaniu wydruku z tachografu ujawniono, że na karcie kierowcy przed zatrzymaniem rejestrował się odpoczynek zamiast prawidłowej w tym miejscu jazdy. Oględziny pojazdu wykazały, że kierowca użył niedozwolonego urządzenia (magnesu) przyłożonego do impulsatora na skrzyni biegów. W ten sposób fałszował prawdziwe okresy swojej aktywności i odpoczynku. Kierowca wykorzystał już maksymalny dzienny okres czasu jazdy (10 godzin, przekraczając go jeszcze o 12 minut, a następnie chcąc dokonać jeszcze załadunku jechał dalej stosując niedozwolone praktyki. Dodatkowo po pobraniu danych cyfrowych z tachografu stwierdzono, że przedsiębiorca nie dokonał wczytywania danych z urządzenia rejestrującego w wymaganym terminie. Wobec przewoźnika wszczęto postępowanie administracyjne zgodnie z przepisami ustawy o transporcie drogowym, zagrożone karą w wysokości 5.500 zł.
4trucks.pl / WITD Szczecin